𝓓𝔃𝓲𝓮𝓬𝓲𝓪𝓴 | 𝓙𝓮𝓸𝓷 𝓙𝓮𝓸𝓷𝓰𝓰𝓾𝓴 | 𝓑𝓣𝓢 [𝓩𝓐𝓚𝓞𝓝́𝓒𝓩𝓞𝓝𝓔]

|11|

Pojechaliśmy do kawiarenki w której pracuję... Na miejscu zastaliśmy moją szefową.

-O! Hej Hee...

-Cześć Mira...

-Co poda...

-Wezmę ode mnie zamówienie, zrobię i zapłacę...

-Eh~~ no dobrze...

I tak oto zrobiłam 3 machiato, 3 czarne i 2 razy czekoladę z bitą śmietaną.

-O! Yo! Sama to wszystko wypijesz?

-Nie... dla przyjaciół...

-Dużo tego zrobiłaś - powiedział Taeś w czapce i maseczce - Hyung czeka w aucie...

- Dobrze. Pa Mira, pozdrów dziewczynki...

-Oczywiście... a ty Adama i tych twoich przyjaciół...

Zaśmiałam się i wyszłam z kawiarni wcześniej dając Taehyungowi gorące napoje. Skierowaliśmy się w stronę czarnego auta.

-O! Kawiusia...jak to się mówiło...?

-Dziękuję? - powiedziałam i się uśmiechnęłam.

-Nie... ale to też... ah tak ,,Bez Kawusi to dzień stracony!,,

Ahh te boomerskie powiedzonka...

Wsiedliśmy wszyscy do auta i wróciliśmy do wytwórni. Poszliśmy do chłopaków którzy - jak się okazało - jeszcze ćwiczyli

-Dobra  chłopaki... PRZERWA! - krzyknęłam a oni od razu przestali tańczyć. Odebrali swoje zamówienia i zaczęli szybko pić - co będzie tańczyć?

-"Boy in luv" ,  "Danger" , "War of Hormone" i "MIC Drop" - odpowiedział lider.

-A gdzie?

-Do jakiegoś TV Show... mamy też gadać na jakieś tematy... no ale nie wiem... - powiedział Jin.

---------------------------------------------------------------------------------

Dzisiaj króciutki... może jeszcze jeden będzie ale no nie wiem nie wiem...

Mam dzisiaj spr z fizyki... trzymajcie kciuki...

Bayooo