Chcieliśmy trochę odpocząć ze względu na Mirę i jej ciężką sytuację. Ponoć dzisiejsza noc będzie decydująca...
Postanowiliśmy zrobić dzisiaj ognisko z kiełbaskami i rybkami, bo jednak odpoczywamy.
Ogniskiem zajął się Jungkook, RM, Suga i Tae. Zaś Jin i Jimin... łowili rybki. A tak, tak! Łowili rybki. J-Hope siedział z Jiao i zaczęli... od początku? Ah... jeszcze ja, Zuzia i Mira. Ja leżałam na leżaku, słuchałam muzyki i patrzyłam się w uspokajające mnie niebo z białymi chmurami, Zuzia spała a Mira patrzyła się w pustą przestrzeń...
-Ognisko rozpalone -oznajmił Suga -Możemy pogadać?
-Do mnie mówisz? -spytałam.
-Tak do ciebie.
-Mhm -wstałam i ruszyłam na wolną przestrzeń z dala od innych.
-Ja... Ja przepraszam za to w kuchni.
-Suga. Powiem to jasno i wyraźnie. Mieliśmy o tym zapomnieć. O tym w twoim pokoju i przede wszystkim o tym co stało się w kuchni.
-Ale ja nie zapomniałem. I ty też nie.
-Eam... Skąd wiesz? Może już zapomniałam?
-Tak? To czemu teraz sama o tym wspomniałaś?
-Ja... nie- nie wiem...
-No widzisz.. ja też - to ostatnie jego słowa. Poszedł sobie. Ani me, ani be, ani kukuryku. No tak po prostu się nie odchodzi.
-Czyli o czym nie wiem? -spytał Tae który wyszedł znienacka z krzaków. (Autor: XD fajnie)
-Boże Tae! Niestrasz!
-Dobrze. Przepraszam.
-Okej.
-No to ten... opowiadaj o co chodzi z kuchnią i pokojem hyunga?
-Lepiej żebyś nie wie...
-Gadaj!
-Ale...
-Nie ma żadnego ,,ale", gadaj i to już!
Powiedziałm... Powiedziałam mu wszystko. Nawet ten czas spędzony w wesołym miasteczku z Kookiem.
-Co byś zrobił na moim miejscu?
-Hmm~~ trudne. Czekał? Poczekałbym i patrzył jak rozwinie się to wszystko. Dla ciebie mogę nawet ich trochę o ciebie popytać..
-Mógłbyś?
-Jasne.
-Jejku! Dziękuję! -krzyknęłam i go przytuliłam.
-Ale za to liczę na przysługę.
-Taaak? A jaką?
-Pomożesz mi w wyborze prezentu dla Zuzi i mojej siostry na urodziny. Tak się składa że mają w tym samym dniu.
-Ale jak wrócimy? Tak?
-Tak. A teraz przepraszam. Idę pomóc Jinowi w rybie.
-Dobrze.
[...]
-Łapska precz! Najpierw umyć!
-Ja już umyłam.
-Pokazuj! -zrobiłam co kazał - No. To ty już możesz brać.
Mmmm ryyybka z ogniska.
(Autor: Nie chce mi się opisywać jak długo jedli i że każdy brał to po kolei. P.S. to była kolacja.)
Po jedzeniu każdy robił co chciał. Zuzia i Tae siedzieli na kocu na dworze i patrzyli w gwiazdy. Hobi i Jiao rozmawiali przy rosnących drzewach wiśni. Jimin pisał z ,,Mi🙃" i śmiał się cały czas leżąc na łóżku w swoim pokoju. Jin poszedł do Miry, uspokajał ją i przytulał. A no i nasza samotna czwórka Rap Mon, Suga, Kook no i ja.
Spojrzałam na telefon bo dostałam sms'a. Hmm od nieznanego numeru? Zablokowałam ten numer ale za nim to zobaczyłam wiadomość. Były tam dwa zdjęcia. Moje i Sugi jak się całowaliśmy... na balkonie... i jak śmiałam się z Jungkookiem w wesołym miasteczku... i była też wiadomość... ,,Pożałujesz każdego dnia na tej ziemi! Zabiję cię szmato. Zapewne z każdym już się lizałaś."
Nie powiem... trochę się przestraszyłam. Hmm a może to jakiś psychofan lub psychofanka? W końcu i tak przestanie...
-Co tam?
-O em Kookie. A-Ania do mnie napisała bo ma problem z zadaniem domowym. Tak.
-Na pewno? Minę miałaś taką nie zbyt.
-Aaaa bo- bo to matematyka. Dla mnie to kosmos.
-Mhm... a jakie zadanie?
-Euem... Coś z pierwiastkami -serio Hee? Pierwiastki?
-A to z tego akurat dobry nie byłem.
-No napisałam jej żeby lepiej do rodziców poszła.
-Okej. Hee... bo ten mam pytanie.
-Tak?
-Bo jakby każdy z nas w sensie my Bangtani zaprosili ciebie e am na randkę z kim byś poszła? -jego mina jest taka słodka... oooo... (Autor: A no macie tego słodziaka...>)
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
No dobra ale co mu powiedzieć?
-No... nie wiem. No bo jakby Tae ma dziewczynę, Hobi też już ma zajęcie, Jin również zajęty, Jimin ciągle ma nos w telefonie, Suga zapewne woli spać. Namjoon w sumie to nie wiem no i... ty..
AAAAAAAAAAAAAAA PŁAKAĆ MI SIĘ CHCE! Ja nie chce do szkoły...
,,Widzimy się" dopiero za dwa tygodnie moi kochani ;-;
Przez ten czas postaram się napisać kilka a nawet kilka naście rozdziałów i postaram się wrzucać tak jak wcześniej czyli po dwa - trzy rozdziały dziennie.