»»-☆->🏖 Wakacje VII 🏖 <-☆-««

117 3 7
                                    

🆂🅷🅸🆁🅾

Jako jedyni z Akihiko i Mayumi nie byliśmy zmęczeni. Mieliśmy dużo sił by zwiedzać Okinawę oraz uprawiać różne sporty wodne. Jak na razie postanowiliśmy że się rozpakujemy i porozmawiamy o różnych rzeczach, a potem pójdziemy zwiedzać hotel. Po wejściu do sypialni zauważyliśmy pewien błąd.

-Serio? Dwa łóżka?? Jak recepcja mogła się pomylić w czymś takim... Chyba na tym swoim komputerku mają zapisane ilo osobowy jest dany pokój? - powiedziała oburzona Mayumi,

-Idziemy do recepcji to zgłosić? - zapytał Akihiko,

-Nie, ten pokój jest najbliżej wszystkiego, nie mam zamiaru iść go wymieniać a potem zapierdzielać na 2 koniec korytarzu do jakiegoś innego pokoju, z resztą... Jak będzie trzeba uciekać to mamy najbliżej schodów, - powiedziałem,

-Uciekać? Oby nie... Mam słabą kondycję... - parsknęła Mayumi,

-Słabą kondycję?? A biegać za królikiem by zrobić mu zdjęcie to już mogłaś, - wspomniałem,

-Dobra... No więc co zamierzasz zrobić panie mądry? Te łóżka nie są jakieś wielkie byś się pomieścił na jednym z Akihiko,

-Po prostu je złączymy~ -powiedziałem,

-Nie ma to jak przemeblowanie jednego z pokoi w hotelu, - powiedziała Mayumi,

-No więc, weźmiemy ten stolik co stoi obok tego łóżka który jest na przeciw telewizora i zamienimy go z łóżkiem które jest przy telewizorze, pasuje wam? - zapytałem,

-Taaa, do dzieła w takim razie, - rzekł Akihiko i chwycił za stolik.

*Po przemeblowaniu*

-I gotowe, to co teraz robimy? - zapytał Akihiko,

-Mnie zastanawia czy Karma już jest... - powiedziała Mayumi,

-Pewnie tak, może już się z Nagisą bawi, - zażartowałem i uśmiechnąłem się,

-No nie wiem, nie wiem, jakby już był to by mi odpisał, - powiedziała Mayumi i zerknęła w telefon,

-Zaraz, co? Ty masz jego numer?? - zapytałem ze zdziwieniem,

-Hehe, a co? Zazdrosny że będę mieć z nim lepszą relacje niż on ma z tobą? - zapytała Mayumi i się podejrzanie uśmiechnęła,

-Pff, jeszcze czego, po prostu mnie zdziwiło że dał tobie swój numer,

-Dał mi go niedawno, przed wypłynięciem, powiedział że mam mieć oko na Nagise dopóki nie przypłynie Hitomi i Tomoko,

-Żartujesz sobie? Czemu nam tego nie powiedziałaś??? Czemu on nam wszystkim tego nie powiedział...? - zapytałem,

-Nie miałam kiedy wam o tym powiedzieć bo stale coś robiliśmy, - odpowiedziała,

-No ok... Weź mu coś napisz by przypłynął, napisz że jak nie przyjedzie dzisiaj to mówimy o wszystkim Nagisie,

-A czemu tak? W końcu to jest jego plan więc musimy po prostu czekać i nic więcej, - odparła Mayumi,

-Nagisa będzie się strasznie martwił o Karme i z tego powodu wpadnie w szał gdy nie będzie wiedział co się z nim dzieje,

-A czy jego planem nie jest przypadkiem pokazanie się Nagisie dopiero dzień lub 2 przed jego urodzinami? - zapytał Akihiko,

-No tak... Ale urodziny Nagisy są po jutrze, - odpowiedziałem,

-To pewnie przypłynie jutro, - powiedział Akihiko,

-Może... Ciekawe kiedy Hitomi i Tomoko przypłyną, - rozmyśliłem się,

Karmagisa - od znajomych do miłościOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz