Nasza czwórka udała się do przygotowanej przez Sunshine sali treningowej. Jak na tutejsze standardy to jest tu nawet ładnie. Na suficie znajduje się rysunek przedstawiający słońce.
Mina: Czemu na suficie znajduje się słońce?
Sunshine: Urodziłam się w klanie, który czci Boginię Słońca. Właśnie dlatego nazywam się Sunshine, co oznacza "Światło słoneczne".
Mina: Rozumiem.
- Sala treningowa jest dobra, ale trochę za mała.
Klasnęłam dłońmi. Sala znacznie się powiększyła. Z zewnątrz nic się nie zmieniło, ale w środku pomieszczenie jest dużo większe.
- Zatem możemy zaczynać trening.
Mina: Nie mogę się doczekać!
Mina zaczęła skakać z ekscytacji.
Aoi: Od czego zaczniemy trening?
Trening Miny powinniśmy rozpocząć od czegoś prostego. Jeśli zaczniemy od czegoś ciężkiego to Mina może sobie nie poradzić.
- Może na początku przetestujemy twoją odporność na kwas?
Mina: Eh? Odporność na kwas?
- Zgadza się. Ta umiejętność gwarantuje ci odporność na na wszystkie kwasy. Będziesz mogła pływać w kwasowych oceanach i nic ci się nie stanie.
Mina: Rozumiem. Jak to przetestujemy?
- Po prostu strzelę do ciebie strumieniem kwasu, który mógłby w sekundę rozpuścić człowieka.
Przez chwilę na twarzy siostry pojawił się strach, ale po chwili się uśmiechnęła.
Mina: Dobrze! Ufam ci!
- Jesteś gotowa?
Mina: Tak!
Wystrzeliłam w stronę dziewczyny strumień kwasu. Jej ubrania natychmiast się stopiły, ale ciało pozostało nietknięte. Później będę musiała stworzyć jej ubrania z funkcją automatycznej regeneracji, albo stworzę jej ubrania odporne na działania kwasu.
Wyłączyłam strumień kwasu.
Aoi: Już naprawiam twoje ubrania.
Aoi cofając czas naprawiła ubrania Miny.
Aoi: Gotowe.
Mina: Dziękuję, Aoi-chan! Twoja kontrola czasu jest bardzo przydatna!
Zdolność manipulowania czasem w końcu jest jedną z najsilniejszych i najbardziej wszechstronnych zdolności.
Mina: Co teraz? Jakiś nowy atak?
- Nie. Teraz nauczę cię latać za pomocą kwasu.
Mina ze zdziwienia aż otworzyła usta.
Mina: Latać?! Naprawdę będę mogła latać?!
Sunshine: Dokładnie tak. Co prawda super wielkich prędkości nie osiągniesz, ale zawsze szybciej jest latać niż chodzić.
Mina: Od czego zaczniemy?! Już nie mogę się doczekać latania!
Naprawdę się podekscytowała, co?
- Zatem na początku wypuść z dłoni strumień kwasu i skieruj go w stronę podłogi. Ewentualnymi zniszczeniami nie przejmuj się, wszystko naprawię pstryknięciem palca.
Mina: Rozumiem. Zaczynam!
Mina skierowała dłonie w podłogę i wypuściła kwas, ale nie wzbiła się w powietrze.
CZYTASZ
Bogini wśród bohaterów
FanfictionZa stworzenie wszelkiego istnienia odpowiada tylko jedna osoba. Osoba, która każdego przeciwnika może pokonać samym pchnięciem, osoba, której wiedza nie ma granic, osoba, która stworzyła wszystko co widzialne i niewidzialne... Tą osobą jest Momo Nad...