Rozdział 27

29 1 6
                                    

Sunshine zaczęła biec w stronę Nomu. Wokół miecza kobiety pojawiły się płomienie.

Sunshine: Przez ciebie moja przyjaciółka została ranna, a do tego zniszczyłeś moje okno. Zdajesz sobie sprawę ile będę musiała za to zapłacić?!

No tak. Zapomniałam, że Sunshine jest bardzo, ale to bardzo oszczędna, a do tego kocha pieniądze. Właśnie z tego powodu to ona zajmuje się pieniędzmi Rady.

Anielica w ciągu chwili znalazła się za Nomu. Głowa mutanta spadła na ziemię, a ciało stanęło w płomieniach i zmieniło się w pył po kilku sekundach.

Mina: N-N-Niesamowite! Co to było?!

Sunshine: Jedna z kilku technik mojego miecza.

Miecz Sunshine jest jedną z najsilniejszych broni, jakie kiedykolwiek stworzyłam. Dzięki niemu można manipulować słońcem, a także posiada inne możliwości. Gdy ktoś złapie gołą dłonią za ostrze to w jednej chwili cała rękę zostanie zwęglona, a uleczenie ręki jest niewykonalne. Kolejną przydatną funkcją jest absorbowanie ognia, co zwiększa ostrość miecza, ale można również wykorzystać pochłonięty ogień, by wystrzelić w przeciwnika strumień śmiercionośnych płomieni.

Mina: Więc to jest siła członka Rady, co?

Sunshine: Zwróć uwagę na to, że jestem najsłabszym członkiem Rady. Reszta jest ode mnie dużo silniejsza.

To prawda, ale gdyby Sunshine użyła zakazanej techniki poświęcenia to mogłaby pokonać nawet Akire, który w Radzie ma piąta pozycję.

- W każdym razie o co chodzi? Skąd tu wziął się Nomu?

Aoi: Myślę, że powinniście to zobaczyć.

Podeszłyśmy do Aoi, która stała przed dziurą w oknie. Wszędzie biegają rozszalałe Nomu, które wszędzie sieją chaos i spustoszenie.

Sunshine: Zatem tego patrolu nie zrobimy. Musimy ogarnąć cały ten chaos.

Aoi: Zgadzam się. Bohaterowie zawodowi pewnie już się tym zajmują.

- Podzielimy się na dwie drużyny. Ja będę w drużynie z Sunshine, a Mina z Aoi.

Sunshine: Mi to odpowiada.

Mina: Czemu nie mogę być w drużynie z tobą, onee-chan?

- Ponieważ Aoi jest twoją przyszłą szefową, więc musisz nauczyć się współpracować z nią, a wspólna walka z wrogiem może w tym pomóc.

Mina: Och, masz rację. Liczę na dobrą współpracę, Aoi-chan!

Aoi: Też na to liczę.

- Aoi, masz pozwolenie na użycie piętnastu procent Zewu Krwi.

Aoi: Rozumiem, dziękuję za pozwolenie na użycie tej mocy, Panienko.

- Oby tylko nie powtórzyła się sytuacja z USJ. Chociaż tym razem panuję nad swoimi emocjami, więc eliminacja Nomu zajmie kilka chwil.

Mina: Więc musimy zniszczyć każdego Nomu, tak?

Sunshine: Dokładnie. Żadnego Nomu nie oszczędzajcie, ale jeśli spotkacie jakiś słaby okaz to unieruchomcie go. Poproszę moją przyjaciółkę, by przeprowadziła na nim szereg badań byśmy mogły się czegoś o Nomu dowiedzieć.

Aoi: Tak jest, Sunshine-sama. Tak swoją drogą to mogę zapytać kim jest wspomniana przez Panią przyjaciółka?

Sunshine: Nazwa się Vanessa Etrrio. Jest wiedźmą z zamiłowaniem do przeprowadzania szalonych eksperymentów, które niejednokrotnie przekraczają granice moralności. Vanessa wszystkie swoje szalone eksperymenty przeprowadza bez znieczulenia, ponieważ kocha obserwować ekspresję twarzy swoich obiektów badań, a obiekt badań nie będzie mógł umrzeć, ponieważ Vanessa każdego może uleczyć swoją magią. Mimo swojej psychopatycznej strony Vanessa całym sercem kocha zwierzęta i zabije każdego, kto zrani zwierzę.

Bogini wśród bohaterówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz