Rozdział 42

17 2 1
                                    

Pov Aoi

- Jeśli wypuście mnie przed przybyciem Panienki, spróbuję przekonać ją do tego, by was nie zabijała.

Oczywiście nie mogę tego zagwarantować. Panienka mimo wszystko jest starszą siostrą Yukimaru, a to oznacza, że trochę szaleństwa zawsze w niej będzie. Oczywiście to nie jest szaleństwo na poziomie Yukimaru, ale zawsze będzie.

- Jeśli naprawdę uważacie, że jesteście w stanie powstrzymać Panienkę, musicie być głupsi od buta lub wyborców PiS.

Chyba przesadziłam. Przepraszam wszystkie buta za porównanie was z wyborcami PiS! Mam nadzieję, że wszystkie buty w dalszym ciągu będą dobrze służyć moim stopom.

Shigaraki zdążył mi już powiedzieć, czego ode mnie chcą. Ich celem jest zwerbowanie mnie, co oczywiście jest nieskuteczne. Zdradzenie Panienki skutkowałoby usunięciem mojej duszy, a beze mnie Panienka by popadła w obłęd.

Skoro chcą mnie zwerbować do siebie, to nie będą mnie na serio próbować zabić. Gdybym tylko nie była związana, mogłabym zatrzymać czas i uciec. Chociaż nie jestem pewna, czy mogłabym długo utrzymać kontrolę nad czasem. Od momentu porwania mnie moim jedynym posiłkiem jest suchy chleb i szklanka wody.

Magne: Jesteś świadoma swojej sytuacji?

- Oczywiście, że tak. Jestem świadoma, że jeśli na moim ciele znajdzie się chociażby najmniejsza rana, Panienka pokaże wam zupełnie nowy poziom bólu. To ja jestem na wygranej pozycji, nie wy.

Shigaraki: Aoi... jesteś cenną częścią. Chciałbym, żebyś mnie dłużej posłuchała... Myślałem, że możemy się wzajemnie zrozumieć...

- Zrozumieć się? Nawet sobie nie żartuj.

Shigaraki: W takim razie nie mam wyboru. Bohaterowie powiedzieli, że prowadzą przeciwko nam śledztwo... Nie mamy czasu na spokojne rozmowy. Mistrzu...

Shigaraki zwrócił się w stronę małego telewizora z napisem "Sound Only".

Shigaraki: Użycz mi swojej mocy.

???: Dobra decyzja, Shigaraki Tomuro.

Pov Momo

Ukryłam się za budynkiem i wyjrzałam za róg. Moim oczom ukazał się wyglądający na opuszczony budynek.

- Już tak blisko jestem. 

Przed zaatakowaniem lepiej będzie pozyskać więcej informacji. Może dowiem się czegoś, co w przyszłości może mi się przydać.

Podeszłam do budynku i zaczęłam się przeciskać między ścianami dwóch budynków. Muszę przyznać, że jest tu bardzo ciasno.

Spojrzałam w górną część budynku, by ujrzeć okno. Może będę w stanie zauważyć coś interesującego.

Za pomocą manipulacji rozmiarem wydłużyłam swoje nogi, by móc zajrzeć przez okno.

- Nic nie widzę...

Aktywowałam noktowizyjny wzrok, by mieć możliwość zobaczenia czegokolwiek w tej ciemności. Mój wzrok przykuł obiekt znajdujący się z tyłu pomieszczenia po lewej stronie.

- To wygląda jak... coś w stylu linii produkcyjnej Nomu.

Są to komory wypełnione jakimś płynem, a do środka tych komór wchodzą rury. Taka ilość Nomu wystarczyłaby do zniszczenia całego miasta.

Pov Aoi

Shigaraki: Mistrzu, pożycz mi swojej mocy.

O jaką moc chodzi? Co takiego rączuś chce mi zrobić z tą mocą, o której wspominał?

Bogini wśród bohaterówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz