Chapter4

1.8K 19 29
                                    

Zanim się ocknęła zdążyła trafić do szpitala i uzyskać odpowiednią pomoc, ale nie udało się odzyskać uszkodzonych neuroprzekaźników w mózgu. Neuroprzekaźniki, które są odpowiedzialne za pamięć długotrwałą, czyli można to nazwać amnezją. Gdy tylko się obudzi nie będzie pamiętać niczego. Lekarze dali szanse, że może z czasem odzyska wspomnienia, ale nie wszystkie.
Medycyna nie jest taka prosta jak zdaje się na pierwszy rzut oka, te dziwne nazwy...

Idole pojechali razem ze swoją fanką do szpitala, chcieli osobiście przeprosić, a bardziej współczuć. Tylko ona naprawdę straciła pamięć...

Otworzyła powoli oczy z mocnym odczuwalnym bólem głowy. Wszystko po kolei ją bolało. Miała złamaną prawą nogę, prawą rękę i wszystkie żebra po prawej stronie. Właściwie cała była w gipsie. Od razu jeden z członków zespołu żałował pielęgniarkę, aby zbadała przebudzoną ze śpiączki blondynkę.

- Wszystko dobrze? Coś cię boli? - zapytała się pielęgniarka dziewczyny dotykając jej lewą rękę - Czujesz mój dotyk?

- Co się stało? Gdzie ja jestem? - pytała zdezorientowana.

- Wiesz jaki jest dzień?

- Nie pamietam.

Pielęgniarka już wiedziała, że jest źle z jej głową. Musiała iść do głównego lekarza prowadzącego i uświadomić go o problemach pacjentki. Od razu reakcja szpitalu była ogromna, przewieźli blondynkę na prześwietlenie głowy. Musieli się upewnić czy przypadkiem od upadku i uderzenia głową w ziemie nie zrobił się guz. Bardzo poważna to sprawa, dlatego woleli wykluczyć taką rzecz.

Dwóch lekarzy przeniosło połamaną dziewczynę na specjalnych noszach. Jęczała coś pod nosem z bólu, ale nikt nie zwrócił na to uwagi. Niby obsługa tego szpitala na wysokim poziomie, a trudno jest dać im cierpiącemu pacjentowi morfiny. Żałują człowiekowi wszystkiego, a za to zarabiają. Lekarze to naprawdę cwani ludzie, może i bardzo inteligentni ale chytrzy.

Po badaniu to znowu lekarze musieli przełożyć dziewczynę na łóżko.

Była sama na sali w szpitalu, ale to idole tak załatwili. Uważali, że za wszystko zapłacą. No oczywiście, bo kto zabroni bogatemu w czym kollwiek.

- Powinniśmy do niej wejść - powiedział jeden idol do drugiego stojąc pod drzwiami do dziewczyny - Mam się jej przedstawić? Przecież ona nic nie pamięta. Skąd ma wiedzieć, że może była w nas zakochana.

- Nie wiem - wyszeptał - Musimy spróbować wszystkiego.

- Nie traktuj jej jak szczura doświadczalnego, chciałbyś być tak traktowany? Ona nic nie pamięta! W tej sytuacji powinniśmy poniformować jej rodziców. Kilka dni nie wraca do domu, pewnie się martwią.

- Możemy to wykorzystać, że nic nie pamięta.

- W jaki sposób? Ty złamasie! Co ty masz w planach zrobić?

- Trochę zabawy nikomu nie zaszkodzi - zasugerował brunet - Zabawimy się, a później wszystko wróci do normy. Co ty na to?

Niecny plan mężczyzn miał wejść w życie rzeczywiste, ale lider zespołu powstrzymał ich przed robieniem głupot. Bez oszust, ale lider też chciałby się zabawić niewinną dziewczyną. Jedne co zrobili to wpisali w dane na policji, że jest zaginiona. Zrobili jej nowy dowód osobisty ze zmienionym imieniem i nazwiskiem. Pesel było trudno zmienić, ponieważ nie mieli zamiaru zmieniać jej daty urodzenia. Mogli zmienić jej całkowicie życie dotychczas, ale nie wiedzieli jednej o niej rzeczy. Jej predyspozycje do niektórych rzeczy, które miała leczone za dziecka u psychiatry.

Zanim dziewczyna wstała do pozycji siedzącej minęło ponad czternaście dni. W tym czasie wszyscy członkowie zespołu zdążyli się z nią zaprzyjaźnić. Powiedzieli jej, że jej rodzina to wrogowie i nie powinna zadawać się z takimi ludźmi. Blondynka w to uwierzyła za pierwszym razem.

W głowie ciagle miała jedną myśl, ale nie chciała jej zdradzać nikomu. Po paru rozmowach z psychologiem wiedziała o swoim stanie zdrowia, czyli o tym, że straciła pamięć. Nikt nie powiedział w jaki sposób straciła swoje najważniejsze wspomnienia, chociaż miała lekkie przebłyski niektórych sytuacji. Chciała dowiedzieć się także jak ma na imię, prosiła wiele razy swoich nowych przyjaciół (przedstawiali się jako bardzo dobrzy jej przyjaciele z wcześniejszego życia przed amnezją), aby dali jej dowód osobisty. Nie dali go, bo nowy był w trakcie wyrobu.

W nocy kiedy spała pofarbowali jej włosy z blond na ciemne. Jej wygląd od zawsze był cudny, ale w ciemnych włosach wyglądała na bardziej dojrzałą osobę.

Po miesiącu już mogła wstawać z łóżka i chodzić sama do toalety, robiła ogromne postępy.

Ustała przed lustrem i pierwszy raz ujrzała swoją twarz, pierwszy raz po amnezji. Ujrzała brunetkę o bladej karnacji z ładnymi rysami twarzy.

*tak wyglądała*

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

*tak wyglądała*

- To ja? - zapytała sama siebie - Nie jest źle.

Przynajmniej teraz po stracie pamięci nie uznaje siebie za kogoś nie ładnego albo przeciętnego.

W telefonie miała wszystkie media społecznościowe. Nie wiedziała czemu, ale świetnie się w nich odnajdowała. Właśnie wtedy dowiedziała się jak ma w rzeczywistości na imię. Na stronie głównej wyświetliło się:

„Park Chaeyoung"

- A więc tak mam na imię? - siedziała sama i gadała do siebie.

Who am I? [18+]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz