Chapter13

1.4K 10 16
                                    

Dwóch ludzi patrząc sobie prosto w oczy mogą wyrazić wiele emocji, te pozytywne czy negatywne. Nasze oczy mówią wiele o naszym charakterze. Spojrzenie wyraża jakie emocje u nas dominują. Źrenice się powiększają nie tylko pod wpływem załamania światła, ale także gdy widzimy ukochaną osobę albo której nienawidzimy. Nikt nie przewidzi tak oczywistej rzeczy. Powiedzenie o swoich uczuciach jest bardzo proste, ale trudniej jest okazać.

Nie tylko Rose stała się być swoim prawdziwym odzwierciedleniem, ale też nowo poznane jej osoby. Kto będzie się trzymał u boku osoby walniętej psychicznie to i taką osobą się stanie. Każdy z ludzi miał taki przypadek, że wpadł w złe towarzystwo. Chaeyoung wychowana na grzeczną dziewczynę, a jednak musiała kiedyś ukazać swoje wnętrze.

To wszystko nie jest takie proste. Patrząc na ból koleżanki, przyjaciółki albo dziewczyny nigdy nie będzie taki ogromny jak tej osoby, która właśnie czuje ten ból.

Jedli wszyscy razem śniadanie jakby nic poważnego się nie wydarzyło. Jedynie Jimin nie mógł patrzeć tak samo na Rose, bo ciągle coś czuł złego z jej strony. Oczywiście miał racje, ale nie miał jak się upewnić.

- Co cię skłoniło do tego abyś wróciła jednak do nas? Tęskniłaś? - zapytał lider zespołu.

- A co nie mogę tutaj być? Okłamaliście mnie wszyscy po kolei. Myślicie, że jak mogłam się czuć? - zrobiła smutne oczy w kierunku Namjoona.

- Przepraszamy cię. Wszystko było zrobione dla twojego dobra. Uwierz mi... zrobiliśmy to w dobrych zamiarach. W tylko dobrych zamiarach.

- Właściwie - przełknął głośno ślinę Jin - Dzisiaj w wiadomościach mówili, że jakiś dom w naszej okolicy został podpalony tej nocy - mówił mlaszcząc - Akurat o tej godzinie mniej więcej wróciłaś do nas. Masz coś z tym do czynienia?

- Boże! Skąd taki pomysł?! - wyrzekła się - Cały czas byłam w hotelu i czułam się zbyt samotnie. Przemyślałam wszystko, wróciłam do was pomimo wszystkiego! - okłamywała ich w żywe oczy bez żadnego sumienia.

Rosie musiała wrócić nareszcie na studia, aby przypadkiem nie zaniedbać wszystkiego. Dobrze jej zrobi wyjście z domu i nie myślenie o niektórych rzeczach. Zemsta miała być ogromna, ale bardzo długa do planowania. Co do minuty wszystko musi się zgadzać. 

Chłopaki wiedzieli, że nie powstrzymają ją przed wyjściem na dwór czy na spotkanie z rodzicami. Chociaż podejrzane, że mniej więcej w okolicy zamieszkania jej rodziców został spalony dom w nocy dosłownie chwile przed powrotem Chaeyoung Park.

Tae zakochany w swoim przyjacielu, a teraz w chłopaku chciał mu poświecić swój każdy wolny czas. Jhope oddał by za niego życie, ale gdy doszło by do takiego sytuacji każdy wycofuje się z takich słów.

Mózg człowieka jest tak zaprogramowany, aby w chwili zagrożenia uciekać i walczyć o swoje przetrwanie. Tak samo jak odruchy człowieka. Dotkniemy coś parzącego i od razu rzucamy odruchowo, aby uniknąć czegoś poważnego, stałego uszkodzenia.

V przyglądał sobie w lustrze poprawiając milion razy swoją fryzurę. Myślał, że będzie idealny dla innych facetów, ale głównie starał się dla Hoseoka. W związku chcemy pokazać jak bardzo nam zależy na drugiej osobie. Staramy się ładnie wyglądać zawsze oraz staramy się również naszym zachowaniem.

Stan zakochania jest porównywalny do mocny zaburzeń psychicznych albo przewlekłych chorób. Nie kontrolujemy swojego zachowania oraz czynów. Nie widzimy świata poza daną osobą.

Czy wy byliście kiedykolwiek zakochani bezgranicznie?

V zasmucił się bo nie wychodziła mu stylizacja włosów, a zawsze dobrze mu to wychodziło. Jhope zauważył jego gwałtowny smutny wyraz na twarzy. Podszedł i objął go od tyłu.

- Kochany - zaczął mówić do ucha Tae - Zawsze wyglądasz cudnie. Nie musisz się tak bardzo starać. Twoje włosy dzisiaj mają po prostu gorszy dzień. Jeżeli chcesz mogę ci pomóc. Użyjemy jakiegoś lakieru do włosów i wszystko wróci do normalności. Co ty na to?

- Mieć takiego chłopaka jak ty to skarb.

Jak myślicie o czym może być kolejny rozdział?

Podobało się wam?

Podejrzewacie jaki plan ma Rosie?

Who am I? [18+]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz