Chapter14

1.4K 8 15
                                    

Spojrzała z pogardą na śpiących dwóch chłopaków obok siebie. Nie mogła wytrzymać przez podekscytowanie i ochota zmiany planu była ogromna. Chociaż musiała się trzymać tego co zaplanowała, bo mogło by to skończyć się nie korzystnie dla niej samej.

Deser zostawi sobie na sam koniec.

Geje to takie słodkie istoty, niektórzy nie tolerują gejów, ale lesbijki już tak. Mężczyzna, który jest orientacji homo jest o wiele lepszy pod względem charakteru. Czuły chłopak zajdzie bardzo daleko, niż taki co nie wie jak nawet podejść do dziewczyny.

Kobiety cenią sobie w mężczyznach wiele czynników np.
X przystojny
X bogaty
X z poczuciem humoru
X kreatywny
X bez uzależnień
X aby się domyślał
X z wyobraźnią
X aby nie zdradzał
X aby się nie oglądał za innymi dziewczynami
X wierny
X odpowiedzialny
X zaradny
X opiekuńczy
X męski
X inteligentny
X mądry
X szczery
X pomocny
X schludny
X cierpliwy

Można by było wymieniać pół nocy, ale nie o to chodzi. Tyle ile kobiet, tyle pożądanych cech charakteru i wyglądu. Jedna kobieta może się podobać niski niebieskooki blondyn, a drugiej wysoki brunet o brązowych oczach.

Rose podobali się mężczyźni, którzy na nią nie zwracają uwagi, czyli geje byli jej głównym ogniwem pożądania. Z drugiej strony chciała mieć stabilny związek, który był z Jiminem. Chłopak nie zorientował się w jaki sposób nim manipuluje dziewczyna. Przebiegła kobieta wiedziała co robi, oczywiście mając na myśli tylko swoją wyłącznie korzyć.

Jimin stał przy garach w kuchni. W zwyczaju ma dawanie zbyt dużej dawki oleju na patelnie, ale wyjątkowo tego dnia dał małą dawkę jak na niego. W białym fartuchu mieszał makaron w garnku myśląc, że to coś da. Chaeyoung podeszła do niego po cichu, tym razem nie miała złego zamiaru. Z pozoru miało to być coś bardzo miłego w kierunku chłopaka.

Złapała go w pasie przytulając się do jego pleców. Jego bliskość dała jej wiele do zrozumienia. Pomyślała sobie w głowie:

„Może nie powinnam każdemu robić krzywdy? Każdemu nie zrobię tego. Tylko tym którzy zasłużyli sobie na cierpiącą smierć. Fajnie by było mieć takiego współpracownika jak Jimin."

- Rosie? Co ty robisz? - zapytał zdziwiony przekładając na drugą stronę mięso na patelni.

- Jimin, właściwie to ja chciałam coś ci powiedzieć - przytuliła się jeszcze mocniej do jego pleców.

- Co się stało?

- Zakochałam się w tobie do szaleństwa.

Jeszcze bardziej zdziwiony odwrócił się w stronę Chaeyoung zobaczyć jej wyraz twarzy, musiał ją najpierw odciągnąć od swoich pleców. Serce zaczęło szybciej bić, oddech przyspieszył się.

- Rosie. Jezu! Ja ciebie kocham do szaleństwa! - dał szybkiego buziaka w usta.

Dziewczyna nigdy nie miała wcześniej chłopaka, ale teraz rozumiała jakie to jest uczucie. Uważała to za coś bardzo magicznego i uzależniające.

- Czemu taki krótki buziak?! - zaczęła mu robić pretensje.

Mężczyzna wziął ją swoją ręka za szyje i wbił jej usta swoje usta. Ich pierwszy pocałunek mógł wyglądać dla osoby trzecich trochę komicznie. Rose czuła motylki w brzuch po raz pierwszy.

Pewnie każdy byłby ciekawy czy jej pamięć powróciła. Otóż dziewczyna w większość już pamietała wszystko. Wie, że kochała swoich rodziców bezgranicznie. Jednakże jej żądza zabijania, słuchania cierpienia i widzenie była zbyt ogromna.

Mieliście swój pierwszy pocałunek?

Jak sobie przypominacie swój pierwszy pocałunek?

Jesteście w związku?

Kochacie kogoś?

Kochacie swoich rodziców?

Who am I? [18+]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz