13.2

1.6K 87 58
                                    

Yoongi pięknie grał, wydawało mi się jakby był w innym świecie, wkładał w grę całe swoje serce. Wzruszyłam się z niewiadomego powodu, z transu wyrwał mnie głos mojego towarzysza. Q

- Już wiem skąd go znam - spojrzałam na niego - Wszystko w porządku piękna?

Poczułam na swoim udzie dłoń Maxa, zmarszczyłam brwi. Uśmiechnęłam się lekko i zrzuciłam jego rękę z mojego uda, chyba za bardzo się rozpędził.

- Tak, po prostu... Nie ważne - odsunęłam się kawałek. Skąd go znasz?

- Chyba słyszałem jego piosenkę.

- Ahh.. tak, faktycznie.

- Czy jeszcze długo zamierzamy tutaj być? - uśmiechnął się delikatnie.

- Jeszcze trochę, nie podoba Ci się?

- Chciałbym zabrać cię dzisiaj do siebie- Myślałam że się przesłyszałam, zaczęłam kaszleć - [Y/N]..

- Po co chcesz mnie zabrać do siebie? Mam dużo pracy jeszcze w domu.

- Dobrze się z tobą bawię - złapał mnie za udo I delikatnie pochylił koło mojego ucha - Mam duże łóżko.

- Max - zaśmiałam się nerwowo- Skoro masz duże łóżko to możesz się wyspać porządnie, ja nie narzekam na swoje.

- Nie udawaj głupiej piękna - musnął płatek mojego ucha, czułam się sparaliżowana.

- Nie udaje, nie pojadę z tobą.

- Niech ten wieczór skończy się dobrze i przyjemnie dla nas dwóch.

- Chyba źle odczytałeś moje zamiary - odsunęłam się delikatnie od niego.

- Nie wydaje mi się, wracajmy już proszę.

- Możesz wracać, ja zostanę.

- Nie chcę wracać beż ciebie, od rana będę miał dziecko na głowie, chcę się odstresować.

- Masz dziecko? - spojrzałam na niego.

- No tak.. nie mówiłem, przepraszam. Czy to kłopot?

- Dziecko nie jest kłopotem, ale jeśli myślisz że się prześpię z tobą to jesteś w błędzie.

- [Y/N].. nie udawaj niewinnej, będziemy się dobrze czuć w swoim towarzystwie. Dlaczego nie chcesz? Co cię powstrzymuje przed seksem? - obserwowałam czy nikt nie słyszy tego co mówi.

- Dużo mnie powstrzymuje.

- Chyba nie bez powodu mnie tu zaprosiłaś tak? Co innego będziesz robić? Nic ci nie zaszkodzi.

Co się nagle stało z nim? Namawia mnie do seksu, ale nie dałam mu nigdy takich znaków bym była chętna. Przestałam czuć się w jego towarzystwie dobrze.

- Nie Max, zaprosiłam cię tu jako swojego znajomego, nie miałam nic na celu.

- Nie każ mi brać ciebie siłą, jak wrócisz do domu? Gdzie ci będzie lepiej niż u mnie? Zadbam o ciebie tak jak trzeba.

Poczułam silną dłoń na swoim ramieniu, spojrzałam w górę i ujrzałam Mina. Chłopak delikatnie pochylił się do nas, złożył na moim poliku delikatnego buziaka i zwrócił się w stronę Maxa.

- Ona ma już plany na wieczór i z tego co wiem to ty nie jesteś w planach.

- A ty kim jesteś by się wtrącać? - Max spojrzałam obojętnie na Yoongiego.

- Jej chłopakiem.

- Chyba sobie żartujesz- zaśmiał się głośno, przez co chłopaki zwrócili na nas uwagę - Gdybyś nim był to by nie była tu ze mną.

Save Me / Min YoongiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz