Skip time
Y/N pov :
Po pożegnaniu Sugi i Joon'a gadałam z Hobim w salonie.
Totalnie straciłam poczucie czasu, kiedy zajrzałam do telefonu zobaczyłam, że już 16.00
" Boże, przecież nie zdążę!" Pomyślałam zakłopotana.Pośpiesznie wstałam z kanapy, i pobiegłam po marmurowych schodach do mojego pokoju.
Usiadłam do pięknej drewnianej toaletki. Słuchając piosenki zaczęłam robić sobie makijaż.
- 🎶 Let me have a taste it
Give me a good ride 🎶 - podśpiewywałam sobie pod nosem, nie wiedziałam jeszcze, że ktoś mnie obserwuje. Tym kimś był nikt inny jak Jungkook. Widziałam go wpatrującego się we mnie przez szparę od drzwi.- Cześć, pięknie śpiewasz - powiedział wchodząc do pokoju
- Hej - odpowiedziałam zawstydzona
- Czemu mnie podglądałeś? - zapytałam z nutą irytacji w głosie
- Bo nie da się od ciebie oderwać wzroku - odpowiedział patrząc na mnie uwodzicielskim wzrokiem
Zignorowałam go.
- Podoba ci się Jimin? - zapytał wprost
- Co? - zapytałam o mało nie dławiąc się powietrzem
On uśmiechnął się tylko pod nosem i wyszedł.
Skip time
Była już 16.40 wstałam od toaletki i poszłam do garderoby po wybraną przeze mnie wcześniej sukienkę.
Ubrałam ją i przejrzałam się w wielkim lustrze znajdującym się w moim pokoju.
" Wyglądam zajebiście" Pomyślałam uśmiechając się do siebie.
Rozpuściłam moje długie związane wcześniej w koka włosy, kiedy miałam schodzić już na dół przypomniało mi się, że nie mam na sobie żadnych butów. Z mojej dość sporej kolekcji wybrałam wysokie, czerwone szpilki.Zeszłam na dół, chłopaki byli już w garniturach.
"Ale z nich ciacha "Po 5 minutach zadzownił dzwonek do drzwi.
- Ja otworzę - powiedziałam
- Witam piękną panią - powiedziałam żartobliwie przytulając się z Lisą na przywitanie
- Witam - odpowiedziała uśmiechnięta
Chłopaki podeszli tam gdzie stałyście
I zaczęli przedstawiać się twojej przyjaciółce.- Jestem Jin - powiedział wyciągając do niej rękę
- Lisa - odpowiedziała uściślając jego rękę
- To jest Jimin - wskazał na najniższego z nich wszystkich
- To V - poklepał go po plecach
- To Jungkook - wskazał na chłopaka opartego o ścianę
- I to J-hope - powiedział patrząc na niego
- Zaraz jeszcze dojdzie brat Y/N i Namjoon - dodał Jin
- Miło mi was wszystkich poznać - rzekła przyjaźnie kobieta stojąca w progu
Chwilę później przyjechał Joon z jubilatem.
Suga ku oczekiwaniu wszystkich nawet nie był zaskoczony.
Każdy podchodził do niego pokolei składając życzenia.
Przyszła moja kolej.
- Drogi braciszku - zaczęłam uśmiechnięta
- Wszystkiego co najlepsze i mam nadzieję, że na te 24 urodziny dostaniesz w końcu muzg - powiedziałam śmiejąc się
- Dobra, dobra - powiedział też zaczynając się śmiać
Dzięki temu atmosfera trochę się rozluźniła i dopiero zaczęła się zabawa.
Poszłaś na chwilę do pokoju ze swoją przyjaciółką.
- Przystojni - powiedziała
- Tylko się nie zakochaj - odpowiedziałam śmiejąc się
- No to mów - rzekła prostując się
- Ale co mam mówić? - zapytałam ze zmieszaniem
- No który ci się najbardziej podoba - wytłumaczyła
- Myślę, że Jimin - oznajmiłam prawie od razu
- Jest naprawdę piękny - powiedziała miło, ale tak naprawdę knuła w głowie plan co zrobić żeby ci go zabrać.
~ koniec Y/N pov ~Lisa od zawsze była o ciebie zazdrosna bo to ty uchodziłaś za tą piękniejszą. Każdy zwracał na ciebie uwagę, a jej nikt nie dostrzegał.
Dzisiaj to ona chciała być gwiazdą na imprezie.Skip time
Była 21.00 każdy był już trochę podpity. Oczywiście oprócz twojej kochanej przyjaciółki.
Ona siedziała na krześle w kuchni i tylko czekała na moment kiedy Jimin zostanie sam.Ty tańczyłaś teraz z nim tak, jak się umawialiście. Zatanczyliście do spokojnej ballady kołysając się w prawo i w lewo. Byłaś już zmęczona więc przeprosiłaś Jimin'a i usiadłaś na kanapie.
Widząc to Lisa podeszła do chłopaka
- Teraz nasza kolej kotku - powiedziała dotykając jego szyi
- Ale co ty robisz? - odpowiedział nagle
- Jak to co kochanie? - ciągnęła
- Nie wiem o co ci chodzi, ale napewno mi się to nie podoba - powiedział stanowczo do dziewczyny odpychając ją od siebie.
CZYTASZ
Stworzeni dla siebie - Y/N x PJM
FanficŻycie Y/N nabiera piękna od momentu poznania pewnego mężczyzny. Nie wszystko jednak jest takie proste jakby chciała. Dziewczyna stoi właśnie na początku długiej i krętej drogi do szczęścia. Czy główna bohaterka dotrwa do końca? UWAGA W KSIĄŻCE WYST...