Stworzeni dla siebie - Y/N x PJM

🔞 Kusisz 🔞

Skip time
Jimin pov :
Była już 21.00 my właśnie dojechaliśmy do naszego domu. Wysiedliśmy z auta biorąc pudła i zanosząc je do korytarza.

Weszliśmy do domu i zdjęliśmy swoje buty. Poszliśmy do salonu kiedy Y/N powiedziała

- Ja idę się myć

- Będę czekał w sypialni - odrzekłem kierując się na górę.

Y/N poszła do łazienki. Słyszałem tylko jak puściła wodę. Nagle woda ucichła, a drzwi otworzyły się.

W futrynie ukazała mi się dziewczyna w samym ręczniku na sobie.

- Widziałeś gdzieś moją piżamę? - zapytała

- Wydaje mi się, że nie będzie ci potrzebna - odrzekłem podchodząc bliżej

Po chwili złączyłem nasze usta w delikatnym pocałunku, który po chwili zamienił się w pełen pożądania.

Nie przerywając zaprowadziłem Y/N na łóżko. Teraz znajdowałem się nad nią.

Pocałunkami zacząłem schodzić coraz niżej. Zrobiłem jej kilka malinek na szyi i całowałem jej obojczyki.

Chciałem zejść niżej, ale ręcznik mi na to nie pozwalał. Po chwili namysłu zdecydowałem się na zdarcie niepotrzebnego materiału z ciała dziewczyny. Gdy już to zrobiłem podniosłem się i spojrzałem na nią z góry. Dziewczyna szybko zakryła się rękoma.

- Nie musisz się zakrywać, jesteś piękna - powiedziałem zdejmując jej ręce

Wróciłem do wcześniejszej pozycji i chciałem pocałować piękną dziewczynę, ale ta nagle odepchnęła mnie i usiadła na mnie okrakiem.
Zdjęła ze mnie koszulkę i zaczęła robić malinki wzdłuż mojej klatki piersiowej. Kiedy skończyła zeszła trochę niżej i zaczęła rozpinać moje spodnie.

Teraz leżałem pod nią w samych bokserkach. Chciała je zdjąć, ale nie pozwoliłem jej na to, ponieważ znów przerzuciłem nas w taki sposób, że byłem teraz nad nią.

Dopadłem do jej piersi i zacząłem je pieścić. Jedną całowałem a drugą masowałem delikatnie. Dziewczyna wzdrygnęła się na moje poczynania. Schodziłem pocałunkami coraz niżej. Całowałem właśnie jej brzuch, potem podbrzusze i ciągle schodziłem coraz niżej. Spojrzałem na dziewczynę, a ta skinęła głową dając mi pozwolenie.

Zatopiłem język w jej kobiecości. Ona jęczała cicho wijąc się pode mną. Wróciłem do jej ucha i powiedziałem

- Cieszę się, że tak na ciebie wpływam, ale nic tak nie zdziałam

Po tym przygryzłem płatek jej ucha i wróciłem do wcześniejszej czynności.

Po chwili zamieniłem język na dwa palce. Zacząłem szybko się w niej poruszać. Jęczała coraz głośniej.

- AGH...Jimin ja zaraz - przerwała, ponieważ połączyłem nasze usta w namiętnym pocałunku

Dołożyłem trzeci palec, bo chciałem sprawić jej jak najwięcej przyjemności. Po trzech pchnięciach spuściła się na moje palce.

Nie została mi dłużna. Zeszła na dół i przejechała palcami po moim twardym już członku.

Chwilę później zdjęła moje bokserki i zaczęła ssać czubek mojego przyrodzenia.

- Ah, Y/N weź go całego - poprosiłem jęcząc

- Wydaje mi się, że to nie wystarczy - powiedziała przestając wykonywać wcześniejszą czynność

- Błagam

Wysłuchała moją prośbę i wsadziła do ust mojego całego długiego członka.
Po chwili nie wytrzymałem, złapałem ją za włosy i zacząłem pchać jej głowę w przód i w tył. Chwilę później doszedłem w jej ustach.

- Połknij wszystko - rozkazałem patrząc na nią z góry

Posłusznie wykonała polecenie.
Podniosłem ją z ziemi i posadziłem na łóżku. Wyciągnąłem z portfela prezerwatywę i założyłem ją na swojego członka.

- Jesteś gotowa? - zapytałem

- Tak - odpowiedziała zamykając oczy

Złapałem jej podbródek i uniosłem do góry zmuszając ją na spojrzenie na mnie.

- Nie spuszczaj ze mnie wzroku - poprosiłem

Ona kiwnęła głową w odpowiedzi.
W jej oczach dostrzegłem porządnanie, ale też strach.

- Spokojnie kochanie, będę delikatny - uspokoiłem i złączając nasze usta w namiętnym pocałunku wszedłem w nią szybko

Ona jęknęła w moje usta. Przestałem ją całować i powiedziałem

- Jesteś tak cholernie ciasna

- Jeszcze raz powiesz coś takiego to poprostu z tąd wyjdę - powiedziała jęcząc głośno na ostatnie słowo, bo pchnąłem ją mocniej

Bardzo mnie to podnieciło. Po chwili zacząłem poruszać się szybciej i agresywniej.

Dziewczyna wplotła palce w moje włosy i jęczała coraz głośniej.

Chwilę później znudziła mi się ta monotonna pozycja więc wziąłem ją na ręce i posadziłem na krawędzi biurka. Chcąc złapać się czegoś zrzuciła jakieś zeszyty na ziemię.

- Lepiej złap się mnie - doradziłem

Posłuchała się i oplotła ręce wokół mojego karku. Zacząłem się w niej poruszać najpierw wolno i ostrożne, lecz z czasem przyspieszyłem z każdym pchnięciem uderzając w jej punkt G.

- Nie słyszę cię skarbie - powiedziałem pchając jeszcze mocniej

- Aghh - jęknęła

Poczułem, że jest blisko więc jeszcze bardziej przyspieszyłem i powiedziałem

- Wykrzycz moje imię księżniczko

- Ugh J-jimin! - krzyknęła wyginając plecy w łuk

Widać było, że jest zmęczona, ale robiła wszystko, żebym doszedł. Chwilę potem doszedłem.

Wziąłem ją na ręce i przeniosłem na łóżko kładąc się na jej klatkę piersiową.

- Kocham cię Y/N - powiedziałem

- Ja ciebie też Jimin - odpowiedziała miziając mnie po głowie

Po chwili, kiedy spojrzałem w jej kierunku zobaczyłem, że zasnęła.

Pocałowałem ją w czoło i poszedłem pod prysznic.