Anastazja Kwiatkowska
Marzec 16 2017 rok
Weszła do mnie Średniego wieku kobieta, włosy w wysokim kucyku o kolorze ciemnego brązu. Czarna marynarka oraz czarne szpilki
Wynos się z mojego domu- Krzyknęła - Nie chce mieć takiej zjebanej córki
Spojrzałam na nią z niedowierzaniem, cały dzień siedziałam w moim pokoju
Nie wiesz?- Jeszcze raz Krzyknęła - Miałaś pozmywać
i to cala szopka? Ze nie pozmywałam?
Sama nie może?
Spierdalaj stad - odezwałam się, puściły mi nerwy - skoro jesteś taka bogata zamow sprzątaczkę
Czulam że przegięłam, mam przejebane
Powiedz jeszcze raz bo chyba się przesłyszałam- trzymała mnie za kołnierz koszulki, to sie nazywa dopiero walka z diablem.
Powtórzyłam
Wyszła, wróciła po chwli z walizką rzuciła mi pod nogi i wyszła, ustawiłam usta w cieka linie.
Wzięłam i zaczelam się pakować, gdy bylam gotowa odlozylam ja pod drzwi zeby sie pożegnac.
Weszlam do salonu, jadła przy stole peski słonecznika niech sie udławi.
Jeszcze tu jestes? -zaśmiała się. Podeszla i przekazała kopertę z jakimś adresem oraz klucze- na utrzymanie i mieszkanie, wypierdalaj.
Wyszlam, udalam sie do mojego nowego lokum.
***
Listopad 27 2009
Kochanie- podbiegła mama- tatuś poszedł do lepszego świata.
Mój ojciec zmarl, nie wiem czemu, Mama mi nie mówi.
pogrzeb jutro- przytulila mnie mocno. Zaczelam plakac delikanie- wiem ze jest Ci smutno, damy rade kochanie.
Gdy moj ojciec umarł zaczela byc coraz bardziej surowa.
*
żegnamy z żalem w sercu mojego męza i wspolpracownika ojca mojego jedynego dziecka. Może nasze serce sie sklei przez czas ale dalej bedziemy mieli tą pustke która nieodwracalnie nam zrobil.
Trzymalam za reke babcie, plalala chcialam ja pocieszyc ale nie wiem jak. przeciez mam tylkon 9 lat.
Przemowa mojej mamy sie skonczyła i zaczęła sie chowac trumne.
Będzie dobrze mamusiu- odezwalam się.
*
Grudzień 25 2015 rok
Dlaczego jedyni nie mamy wigili tylko ty siedzisz stale w biurze?- zapytalam gdy Danuta wyszedla z biura.
Bo my jesteśmy wysoko postawieni- odezwala się, nie mówię na nią mama tylko Danuta.
Mruknelam coś pod nosem, i poszlam do pokoju.
Niestety zatrzymała się
Umyj podłoge bo się lepi przez twoje brzydkie buty- co ta suka ma do moich butow?
Nie- powiedzialam
walnela mnie w policzek.
Czuje jak robi się bardzo czerwony, polecały mi kilka samotnych łez.
W takim razie zostan w pokoju do końca swojego życia - otworzyła drzwi do mojego pokoju i mnie popchnęła i je zamknęła.
Boli, bardzo boli, zlapalam sie za lózko I na nie weszlam. Nienawidzę jej. Przysięgam. Dlaczego ona żyje a on nie?
*
Listopad 11 2016.
czego? -zapytalam gdy weszla do mojego pokoju
Mow ładniej do Matki, urodziłam cie.
Wolę zostac zabrana do domu dziecka niż z tobą mieszkac- nie bałam się konsekwencji moich słów- mogę powiedzieć do ciebie wredna szmata lub Danuta co wybierasz?
Koniec tego dobrego młodego damo- krzyknela była czerwona ze złości
Jeśli chcesz przeżyc te wojne musisz wygrać....
Odbieram Ci telefon na miesiac- wziela urzadzenie ktore mialam w rekach- dlaczego dalej tu jestes? WYNOS SIE NA STRYCH.
Gdy nie sluchalam rodziców tam zamykająca, gdy był tata było to 10 minut na zrozumienie blędu , gdy odszedł mógłabym być dni bez telefonu, jedzenie mialam 3 razy dziennie a do toalety wychodzic mogłam.
Już gdy mialam 13 lat zaczelam dawać tam koce itd żeby mieć gdy tu wrócę.
Odeszłam, wzielam kilka par ubran i poszłam po schodach na gore.
Polozylam rzeczy na krzesle, patrzyłam w okno na widoki.
Mam nadzieję, że teraz łatwiej będzie wam zrozumieć moje niektóre z zachowań.
:)
CZEŚĆ TU AUTORKA!
stety niestety, jade do rodziny nad morzem YEEY.
i zaplanowałam 2 rozdziały wstawic na tym wyjezdzie
Mam nadzieje ze sie cieeeeszycie! czekajcie na kolejnne części
znowu musze rozdział poprawiać przez błedy wattpada :( poprawiam juz 2 raz ale jakos moje poprawy chuja dają :() chyba zostawie ten rozdział tak wkrzywdzony bo juz trace cierpliwość do wattpada na laptopie.
tekst przerzucam z telefonu na laptopa ale widze ze szybciej umre niz cala ksiazka bedzie dobrze poprawiona
CZEŚĆ

CZYTASZ
Jesteśmy sobie Pisani~ Bartek Kubicki
Teen FictionOn zawsze był mi pisany. Teraz to wiem, jak dolączyłam do projektu Genzie nie wiedzialam co on zrobi z moim sercem, teraz to wiem ze nie oddam go nikomu