Jesteśmy sobie Pisani~ Bartek Kubicki

(36)zapach lawendy i bzu

Anastazja Kwiatkowska

27 maja 2022 

~ Zanurzcie mnie w Niego

Jakby różę w dzbanek,

Po oczy,

Po czoło,

Po snop włosa jasnego –

niech mnie opłynie wkoło,

niech się przeze mnie toczy

jak woda całująca

Oceanu Wielkiego.

Niech zginie noc, poranek,

blask księżyca czy słońca,

lecz niech on we mnie wnika

jak skrzypcowa muzyka –

gdy mi do serca dotrze,

będę tym, co najsłodsze.

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska~

Wzielam specjalnie wolne zeby spotkać się z Adamem i Nadzieją.

Gdy wyjechałam do kawiarni sobie myślałam. Nad slowami patryka, strasznie zostały w mojej pamięci. Co jeśli Bartek widzi we mnie tylko dziewczyne z którą się związał na szybki numerek a pozniej będzie mnie wyzywaj jak teraz robi to z majka.

Dojechałam do kawiarni 15 minut wczesciej więc pojechałam do pobliskiego MC i Sobie kupilam tosta z szynką I serem, zjadlam go na spokojnie i znowu podjechalam pod kawiarnie teraz kilka minut przed czasem, Weszłam a oni już tam byli. Zestresowalam się jak ich zobaczylam

Nadzieja wyglądała też na bardziej zestresowana niż zwykle a za to chlopak który kiedyś byl wysokim blondynem pofarbował włosy na rudawo-czerwony kolor ale oczy piwne dalej miały ten sam błysk gdy mnie widzial. Ale nie przypominal siebie sprzed 3 lat, wyglądał dojrzałej. Nie przypominal chłopaka z ktorym w liceum uciekałam że szkoły na skatepark i oglądałam niebo lub gdy nocowalam u niego bo sytuacja w domu stawala się w moim mniemaniu niebezpieczna, gdy doradzałam mu jakie kwiaty kupić mamie na urodziny czy dziewczynie na randkę.

Rzuciłam ciche hej i usiadlam obok Nadziei a na przeciwko Rudowlosego.

Wyglądasz inaczej- usmiechal się dumnie, że dałam rade- tak zdrowo

Te kilka lat temu farbowałam włosy na platynowy blond ponieważ takie podobaly się mojemu crushowi, mialam włosy do ramion a ubierałam się tylko w bluzy żeby zasłonić moje boczki i brzuch, nie wspomnę już o pocietych rękach.

To prawda- powiedzialam ze spokojem- znalazłam szczęście i się zmieniłam.

Wiem- usmiechnal się pogodnie- wiedzialem że tak będzie gdy odejde

Slucham?- zapytała dziewczyna

Wiedziałem że gdy nie odejde Anastazja nie pójdzie dalej, będzie ciągle się za nami obracała i sprawdzała czy idziemy za nią gdy będzie odnosić sukcesy, więc postanowiłem pójść na skróty mając nadzieję że moje odłącznie będzie dla was latwiejsze.

Było nam strasznie ciezko- powiedzialam

Uwierz że mi tez- mowil ze spokojem- wy miałyście siebie a ja nikogo, cieszę się Nadziejo ze zostawiłem Moja najlepsza przyjaciolke w dobrych rękach.