Anastazja Kwiatkowska
5 grudnia 2022.
Najgorsze uczucie na świecie jest wtedy gdy czujesz że wypalają ci sie uczucia do osoby a jej nie, nigdy bym nie chciala zostać potraktowana jak Wiktoria jest teraz traktowana przez Patryka, żyje w niewiedzy że zaraz to wszystko może się skończyć
Wstałam w miarę wypoczęta, Obudziłam się w ramionach Kubickiego, spał, bez koszulki. Bo niby jest w domu G cieplo, ja bym mogła spac w kilkudziesięciu par skarpetek i byłoby mi zimno ale kto normalny śpi w skarpetkach? Nie wiem ale na pewno nie ja i Bartek.
Przetarłam dłonią twarz, teraz już się zrobiłam bardziej zmęczona poniewaz normalnie już bym Wstała ale chlopak mnie trzyma tak mocno że nie mogę zejść a nie chce go budzić, więc sobie tak lezalam az wstał. A to trochę zajęło, więc moglam zobaczyć zmiany jakie się stały w jego wyglądzie, kilka nowych pryszczy ale to normalne. Ale bardziej chodzi mi o to że wygląda inaczej, nie wiem co sie zmieniło ale coś musiało.
*
I wszystko mamy- powiedzialam- możemy już jutro tu teoretyczne spać.
Rozejrzałam się po sypialni, chętnie bym na niej klepnęła i zasnęła przy okazji. Jak ten czas szybko Mknie.
Chlopak przytulił mnie strasznie mocno, jak ja go kocham.
Musimy jechać, zaraz mamy nagrywki- odszedł odemnie I poszlismy w stronę auta.
Szach ja prowadze- dalam rękę do góry, i rzucil mi kluczyki. Wsiedliśmy ogarnelam auto do jazdy, i pojechalismy. Droga minęła nam strasznie przyjemnie, z towarzystwem polskiego rapu ponieważ Go uwielbiam.
POWIEDZ JAKIE, JAKIE, MASZ PLANY, PLANY NA WIECZOR- Śpiewałam a chlopak się śmiał, przydałby się tu Patryk ktory by się dolaczyl.
GDY PODJEZDZAM Z KUMPLAMI TO CI ZMIENIAMY PLANY NA WIECZOR.
*
Nagrywaliśmy wcześniej jakąś kanapowke, a teraz nagrywamy "kto to powiedzial"
Ja mam najmniejszego, co to jest? Wio, koniku moj maly- wyrecytowała natalka.
Dałam swiezego tak jak Hania i Wiktoria.
PUNKT DLA NAS, EZ.
*
Jestem w chuj padnieta, a jeszcze mamy tyle rzeczy do roboty. Ja chyba jutro z łóżka nie wstane. Będę leżeć tak dlugo aż się zeszczam na łóżko.
Siedzialam sobie z Faustyna przy stole, była ubrana w świąteczny sweterek oraz Jeansy. Różowowlosa coś robiła na telefonie. A po chwili dostałam powiadomienie z Tweterra że Fausti coś wstawiła, weszlam I zobaczylam krótkie zdanie.
"Jestem Singielka"
Spojrzalam na nią, a ona na mnie. Pokazalam jej wzrokiem że ma powiedzieć co się dzieje bo jej kurwa nie odpuszczę.
Zdradził mnie- jęknęła, ale w jej tonie nie było wielkiego smutku, jakby to już przetrawiła- byśmy na imprezie w Warszawie. I on ruchał się z laska w kiblu. Postanowiłam zerwać, dopiero jak wytrzeźwieję, powiedzial że skoro tak zrobil to bylo by nie fear dla mnie.
Trzymasz sie- powiedziałam, uśmiechając się lekko- jestes silna babka, będzie dobrze bo będziemy z tobą.
Musicie- emocje coraz bardziej wchodziły na pierwszy plan, już nie rozwaga i ignoracja tylko smutek i złość. To nic strasznego, to dobrze ze się czuje bezpiecznie przy nas i może się wygadac w każdej chwli.
Bylismy same bo każdy poszedl do swoich pokoi a Wiktoria i Patryk do swojego domu. Bo gengarek tęskni za nimi i chcą spedzic resztę dnia z nim.
Kuba nie był ciebie wart, skarbie- powiedzialam, Faustyna zasługuje na kogoś lepszego niż on. Nie powinien Jej zdradzać a Alkohol to żadna wymówka
*
Nosz kurwa- jęknęłam pod nosem, spakowałam walizkę bo jutro lecimy do Hiszpanii na odcinek t5m2.
Ledwo spakowałam walizkę a jadę tam na 3 dni. Ja pierdole co ja tam zabieram? To ja nawet nie wiem. Spakowałam się w największą walizkę a chlopak w jedną z najmniejszych i miał dużo luzu. Jak Faceci to robia? Zrezygnowalam z suszarki żeby się zamknęła to chuja działa, dalej miejsca brakuje, może lepiej zostawić 8 par okularów? Ale każde będą mi potrzebne.
Zaraz rozpierdolę ta cała walizkę i tyle będzie z tego wszystkiego- powiedzialam do chłopaka na co on odszedł do mnie i bez problemu ją zasunal.
Dużo miejsca ci zostało, nie myślałaś czasem żeby wziąć suszarkę?- zapytał, czuje ze się ze mnie nabija.
Nie- sklamalam- wolę mieć miejsce na pamiątki z Hiszpanii
A to?- wskazał na jebana suszarke która leciała na lozku- dlatego w takim razie tu lezy?
Bo przecież sie myłam i musiałam we wysuszyc- wskazałam na moje delikatnie mokre kłaki.
Klamczuch- rzucil się na mnie i zaczął laskotac.
A ja krzyczałam zeby mnie zostawił bo zaraz się posikam ze smiechu, po długim błaganiu mnie zostawił a ja moglam na spokojnie już leżeć w łóżku. Znaczy. Chlopak chodził po pokoju jakby miał owsiki bo nigdzie nie można znaleźć dowodu.
Debil.
Wstałam I spojrzałam na biurko, i zgadnijcie co tam było? Jak byk dowód leżał na biurku obok laptopa.
Przysiegam że go tam nie bylo- powiedzial, dając ręce ku górze.
Samo się tam znalazło?- zapytałam ze śmiechem podając przedmiot chlopakowi.
Jesteś kamieniara więc wszystko jest mozliwe- zasmial się a po chwli jeknal z bólu gdy walnelam go w splot słoneczny, to jest miejsce w ktorym nawet lekkie uderzenie może wywołać niesamowicie duży bol.
Niesamowicie mnie dziś wkurwiasz- powiedzialam, usiadlam na materacu.
Chlopak znowu chodził po pokoju, czy on znowu zgubił dowód?
Zapomniałem że miałem jechać do Fusialkowej- powiedzial i biegiem wybiegł z pokoju, jestem pewna ze ten czlowiek kiedyś zgubi glowe.
*
NA PRZYKLAD NADGARSTEK, ALBO LEWE RAMIE, ALBO PRAWE RAMIE- usłyszałam piosenke z głośników.
Poszlam na dol.
Co to do chuja ma byc?- zapytalam Natalkę, a ona wskazała na Karola.
Chlopak stal z telefonem oraz z jego charakterystycznym uśmiechem.
Testuje glosnik, jakby moi rodzicie chcieli sobie coś puscic- powiedzial, szczerze, spodziewałam się tego.
A ty czasem nie pomagasz Kasi?- zapytałam na co chlopak spojrzał na mnie niezrozumiale.
Kasi nie ma przeciez w Krakowie- powiedzial
Co? To gdzie pojechal bartek?
Nieważne- powiedzialam, i udalam się do pokoju.
Byle by to nie było co myślę bo to oznacza koniec naszego związku. Bartek proszę, nie zawiedz mnie. Skarbie.
Polozylam się spać nie czekając na niego ponieważ jestem na niego i zla i załamana.
Jak Mógł mnie okłamać? Chyba z Fausti będziemy najlepszymi singlo/przyjaciółkami.

CZYTASZ
Jesteśmy sobie Pisani~ Bartek Kubicki
Teen FictionOn zawsze był mi pisany. Teraz to wiem, jak dolączyłam do projektu Genzie nie wiedzialam co on zrobi z moim sercem, teraz to wiem ze nie oddam go nikomu