Bartek Kubicki
8 grudnia 2021.
Obudziłem się w jej objęciach. Leżałem na jej biuście a ona mnie trzymała jakby bała się że uciekne. Jej niektóre kosmyki wlosow leżały na mojej głowie, czułem doskonale Brzoskwinie
Moje ukochane Brzoskwinie.
Miała zegarek obok łóżka, spojrzałem na niego 9;45. Powoli trzeba wstawać, nie chce bo skoro jestem z Andzia nie muszę bać się że jej coś się stanie.
Obudziła się, przetarła oczy rękoma więc moglem podnieść głowie i na nią spojrzeć.
Zawsze z rana jestes taka piękna?- pocałowałem ją w usta na przywitanie. Był delikatny jakbym dotknął ustani chmury.
Wstałem z lozka- idę się przebrać i zrobię nam jakieś śniadanko dobrze?
Uśmiechnęła się delikanie. To znak że mogę udać się do mojego pokoju.
Otworzyłem drzwi i ubrałem świeże ciuchy. Gotowy zaczalem robić nam śniadanie. Postawiłem na jajecznice.
W czasie jak ją robiłem przyszła dziewczyna
Wskoczyła na blat. I patrzyła co robię.
Musimy pójść do sklepu dzisiaj- rzucila podając mi łyżkę do nałożenia jedzenia- odrazu po śniadaniu?
Możemy- i podalem jej talerz. Spokojnie usiedlismy i zaczelismy jeść swoj posiłek- dobry Andziu?
Przepyszny- dotknęła znowu moich ust. Teraz smakowały jajecznica a nie pomadka ochrona o smaku Kto zgadnie? Brzoskwin. Widze że je uwielbia.
*
Trzymaj się listy gnąbie- i skręciliśmy w kolejna alejkę. Tym razem z owocami- wez arbuza jednego oraz jabłka tak z kilo.
Gdyby nie jej kok wlosy latałyby w jednej strony na drugą.
Zrobiłem to co kazała, spokojnie odłożyłem owoce do prawie pełnego koszyka. Przysunęła się do mnie, chciala mnie pocałować ale wpore zrozumiała że to miejsce publiczne.
Można zdjęcie?- dogonił nas fan oraz fanka.
Chlopak na oko 12 lat a jego siostra z 9
Miała dwa wysokie kucyki.
Niech Anastazja coś powie. Chce uslyszeć jej słodki głos- jasne kochani, jak macie na imię.
Jestem Jakub a to Emilka moja młodsza siostra.
Przytuliliśmy ich i zrobilismy razem zdjęcie
Bardzo dziękujęmy- powiedziala I pomachała kucykami.
Slodko razem wygladacie- rzucil chlopak i zaczal odchodzic- trochę jak para
Jak paraaa. Odeszli.
Jak paraa- Powtórzyłem jego słowa
Zamknij się kubicki- zaśmiała się. I skręciliśmy w kolejna alejke. Ostatnia- tutaj wez litr soku jablowego oraz zgrzewkę wody gazowanej oraz bez.
Ta kobieta mnie wykończy ale dla niej mogę cierpieć.
Wziąłem o co prosila i na całe szczęście poszlismy juz w strone kasy
Znalazłem na stojaku prezerwatywy więc je rzucilem na taśmę żeby dziewczyna nie widziała bo by kazała mi je odstawić.
Gdy pani kasjerka zeskanowała przedmiot w tedy ale skapnela że to Wzięłem spojrzała na Mnie wzrokiem spod byka ale nic nie powiedziala.
CZYTASZ
Jesteśmy sobie Pisani~ Bartek Kubicki
Teen FictionOn zawsze był mi pisany. Teraz to wiem, jak dolączyłam do projektu Genzie nie wiedzialam co on zrobi z moim sercem, teraz to wiem ze nie oddam go nikomu