(41) Poczułem swoje wewnętrzne JA!

402 15 3
                                    


Anastazja Kwiatkowska

5 stycznia 2023.

Wstałam, sama, pusto bez niego. Dziś jestem umówiona z Fifim żeby do mnie przyjechał i spędził ze mną czas. Przemek wczoraj to mnie chyba z 10 razy przekonywał ze wrócą przed 14 lutego, czyli wtedy kiedy mamy samolot do Włoch. A jak nie to własnoręcznie polece do Afryki czy do innego Maroka specjalnie zeby wyrwac temu zielonowlosemu lep. A ich jest trzech z tym kolorem więc mam duży wybór. Mogę niby Przema bo obiecywał ze dotrą albo Mogę Qrego bo się zgodził zeby Bartek jechał. Przyznam że chłopcy wzięli to wszystko na poważnie, chlopak był chyba na 3 spotkaniach a byly przecież wcześniejsze bez niego, codziennie się zgadywali na kamerce. Po prostu brawo dla nich ze im się chciało.

Ubralam się w dresy, bo nie mam zamiaru wychodzić z domu, fifek i tak widzial mnie w gorszym stanie niż zwykły dres. Jeszcze bez plamy jest.

Myślałam zeby zaadoptować pieska. Chciałabym ze jak wracam do domu to pieseczek nie może wytrzymać ze szczęścia, to również jest krok do dorosłości. Bo jak to mówią "najpierw pies pozniej dziecko" słowa ojca mojego chłopaka. Wiktoria mi dużo razy mówiła że mam smykałkę do psów i jak będzie trzeba zostawić gdzieś psa To tylko mi. Strasznie mnie to cieszy że tak bardzo mi ufa że pozostawi swoje dziecko właśnie w moje ręce.

Od: fifi

Być o 16?

Usmiechnelam się na jego wiadomość

Do: fifi

Możesz.

Odlozylam śniadanie poszlam się pomalować, tak delikatnie bo może podczas filmu mi się rozmazać przez łzy. Mam nadzieję że wleci jakiś film przez którego na pewno się nie popłacze. Bo będzie mi wstyd ryczeć przez film obok osoby która niby dobrze znam a niby w ogóle.

Albo wybierzemy totalny depresyjny film zeby on też się popłakał.

*

Wejdz- wpuscilam chłopaka do mieszkania.

Jak się czujesz z tym?- zapytał zdejmując ciepła kurtkę.

Z?-zapytałam

Zerwaniem Patryka I Wiktorii?- zapytał siadając na kanapie A ja poczulam się zdradzona, czemu mi nie powiedzieli? Tylko dowiaduje się tego od osoby trzeciej? Może nie chcą mnie teraz niepokoić i napiszą mi to za jakieś pół godziny? Nie, nie mogą zerwać, są tacy slodcy razem.

~

Patryk?- zapytałam, spojrzalam na niego. Jechaliśmy jego autem do Warszawy na jakieś fotki. Ja jechałam z nim sama- jak sobie wyobrażasz swoje życie za 10 lat?

Cóż- przychnal- wyobrażam sobie dom poza miastem, dzieci, pies i oczywiście moja najpiękniejsza żona Wiktorią. Chciałbym zebysmy z Wiczką mieli zwyczajne życie już bez YouTuba, a przynajmniej by na kanale było miej odcinkow czy cos, wiesz, 10 lat go jednak dużo żeby myśleć. Ale nieważne gdzie ważne z kim. Chciałbym żeby Wiczka była ze mna szczęśliwa, będę o to Się starał do końca życia.

Wika to szczesciara- zasmialam sie- ja chce być z Bartkiem obojętnie czy w Polsce czy w Tajlandii.

Czemu Tajlandia?

Bo tak mi się powiedziało- zasmialismy sie.

~

Przecież

~

Ostatnio Patryk pytal mnie o imie dla dziecka- spojrzalam na nią zdziwiona- gdy szukalismy mieszkania patrzyliśmy nad pokojem dla dzieciaków, chce z nim spedzic reszte zycia.

Jesteśmy sobie Pisani~ Bartek KubickiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz