Wrzaski (SN)

8 1 0
                                    

"W ciągu paru minut karpoi zostały zredukowane do kupek ziarna i różnych płatków śniadaniowych. Pszenica zaczął się odradzać, ale Percy wyciągnął z plecaka zapalniczkę i zapalił ją.

- Tylko spróbuj - ostrzegł - a podpalę to pole. Nie ożywaj. Trzymaj się od nas z daleka, bo spalę całą trawę!

Frank skrzywił się, jakby płomień go przerażał. Hazel nie wiedziała dlaczego, ale i tak wrzasnęła na stosiki ziaren:

- Zrobi to! To wariat!

Resztki karpoi rozwiał wiatr. Frank wspiął się na skale i patrzył, czy nie wrócą.

Percy zgasił zapalniczkę i uśmiechnął się do Hazel.

- Dzięki za wrzaski. Gdybyś się tak nie darła, niby byśmy cię nie znaleźli.

[...]

- Percy, tylko bez żadnego światła! Schowaj miecz!

- To dopiero Kupa!"

strona 211-212

Olimpijscy Herosi: Moje ulubione cytaty i fragmenty!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz