Pycha (ZA)

7 0 0
                                    

"Annabeth wiedziała co nieco o pysze. To był i jej słaby punkt. Często musiała sobie przypominać, że nie wszystko może zrobić sama. Nie zawsze była najlepszą osobą do wykonania każdego zadania. Czasami miała klapki na oczach i zapominała o potrzebach innych ludzi, nawet Percy'ego. I łatwo się zagalopowywała, mówiąc o swoich ulubionych projektach.

Ale czy mogłaby wykorzystać tę słabość w walce z pająkiem? Może zyskałaby trochę na czasie... tylko co by jej to dało? Przyjaciele i tak by się tu nie dostali, nawet gdyby wiedzieli, gdzie jest. Odsiecz się nie pojawi. Ale i tak zyskiwanie czasu jest lepsze od rychłej śmierci.

[...]

- Nie masz pojęcia, ile nienawiści kipi pod nami. Mściwe myśli tylu potworów, które próbowały dotrzeć do Ateny Partenos  i zniszczyć posąg. Tylko moje pajęczyny podtrzymują jeszcze tą salę, dziewczyno! Jeden fałszywy ruch i spadniesz do samego Tartaru, a wierz mi, to nie Wrota Śmierci, to by była podróż w jedną stronę i bardzo twarde lądowanie. Nie pozwolę ci umrzeć, zanim nie opowiesz mi o swoim planie.

Annabeth miała w ustach smak rdzy. "Spadniesz do Tartaru"? Próbowała się skupić, ale nie było to łatwe, gdy wciąż słyszała trzaski pękającej posadzki i rumor spadającego w otchłań gruzu."

strona 496, 500, Znak Ateny

Olimpijscy Herosi: Moje ulubione cytaty i fragmenty!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz