37

736 48 104
                                    

-Cześć Yn-  nie pamiętam  kiedy Patryk  ostatni  raz do mnie mówił  Yn zamiast  Yncia.

-Hej- była  noc  więc  byłam  zmęczona  jednak po Patryku nie bylo wildac  żeby  był  zmęczony.

-Nie wiem od czego zacząć  ale..- nagle jakby przypomniało  mu się  cos  przerwał  i wstał  z kanapy. Spojrzałam  na niego nie wiedząc  co ma zamiar
zrobić  a on chwile pozniej  wziął  mnie za rękę  tak abym wstala  i pokierował mnie w strone wyjścia  na ogródek.  Usiadł  na trawie i pociągnął  mnie za rękę  tak abym usiadla obok niego.

-Przepraszam Yn- powiedział  cicho. Nie puścił  mojej ręki  nadal.

-Nie chciałem  aby to tak wyszło, nie chciałem  z toba  zrywać.  Naprawdę  cię  kocham  całym  moim sercem ale jednak  uważam  Kingę  za moja  przyjaciółke. Naprawdę  chciałbym  abyście  się  dogadały- spojrzał  mi w oczy.

-Nasza relacja byłaby  lepsza  gdyby nie Kinga- spojrzałam  sie w niebo.

-Jak sie nie dogadacie  to zawsze bedzie problem-

-Z tego co ja widze to nie dogadamy się  z Kingą  już, jeżeli  teraz  ma być  kolejna kłótnia  przez KINGĘ  to możesz  pójść-

-Nie chcem się  z tobą  kłócić  Yn, naprawde cię  przepraszam-

-Wiedziałeś  jak ja sie czuje gdy  ty więcej  czasu spędzałeś  z Kingą  i widziałam  że  ona jest w tobie zakochana? Prawie wszystkie nasze kłótnie  sa przez nią. Jeżeli  chciałbyś  abyśmy  do siebie wrócili to musisz porostu  zerwac kontakt z Kinga-kochałam  go jednak musiałam  dac mu taki wybór  , nie chciałam  czuć  się zraniona znów.

-Co?-

-Ja albo Kinga- powtórzyłam  mu.

-Naprawdę  Yn?-

-Nie mam innego wyboru- powiedzialam cicho. Mialam już  wstac z trawy ale Patryk  zatrzymał  mnie gdyż  caly  czas trzymal mnie za reke.

-Chciałbym  sie jeszcze o coś zapytać Yn- spojrzalam na niego zaciekawiona.

-Hm?-

-Co cię  łączy  z Bartkiem teraz?-  wiedziałam  ze zada mi te pytanie.

-Przyjaznimy  się-Odpowiedziałam  mu po czym weszlam do mojego mieszkania a chwile po mnie wszedł  Patryk.

-Mógłbym  przespać  sie u ciebie? Nie chce mi sie wracać  do siebie- pokiwałam  glowa na tak po czym poszłam  do łazienki  aby ogarnac sie do spania.    Kiedy  weszłam  do mojej sypialni  zobaczyłam  na moim  lozku  juz śpiącego  Patryka , cieszyłam  się  jednak nadal coś  bolało  mnie. Co jeżeli  wybierze Kingę? Położyłam  sie obok niego i zasnęłam.

__

Zaczęłam  powoli sie budzić, gdy już otworzylam  oczy zobaczyłam  przytulonego  do mnie Patryka  który  spał  jeszcze. Ucieszyło  mnie to  że  nasza relacja może  jeszcze wrócić. Gdy  chciałam  wziąć telefon Patryk coś  wymamrotał  pod nosem i przytulił  bardziej .  Położyłam  reke na jego głowie  i zaczęłam  bawić  się  jego włosami  ale tak żeby  go nie obudzić.
Nie wiedziałam jaka jest godzina  ale postanowiłam  ze jeszcze na chwile pójdę  spać.

-Yncia budz siee- usłyszałam  glos Patryka po czym otworzyłam oczy.

-Hmm?-mruknęłam.

-Jest 10 już- odwróciłam  sie aby wziać telefon i rzeczywiście  była  10 ale oraz zobaczyłam  że mam wiadomości  od Bartka Kubickiego  i Martyny.

Martyna🥴:
I co tam Yn?? Wszystko git?

Martyna🥴:
Mam nadzieje że  wszystko  tam wyjaśniliście  se , jutro mi opowiesz dobranoc🫶

Yn😾:
Hejka, jest git narazie. Później  sie do ciebie odezwe!!

__

Bartula🔥:
Jak tam? Mam nadzieje że  pogodziliście  się. Dziś w  domu genzie wieczorem będą  ogladac  filmy, będziesz??

Yn🙌:
Hejjjj , jest git narazie pozniej ci powiem troche. A o tym to nawet nie wiedziałam, spytam sie Patryka czy jedzie  to wtedy pojade z nim a jak nie to napisze do ciebie oki?

Bartula🔥:
Spoko

__
Odłożyłam  telefon  i wstałam  z łóżka, Patryk leżał  na łóżku oraz patrzył  na mnie.

-Chyba  jakieś  ubrania twoje sa u mnie w szafie jeszcze, poszukaj se- po tym poszłam  do łazienki  aby sie ogarnąć  i ubrać. Gdy sie  malowałam  Patryk wbił  mi do lazienki  już  ubrany.

-Masz jakąś  szczotkę  czy cos- spojrzalam na niego, miał  rozczochrane  włosy  w których  wyglądał  słodko.

-Mogę  ci jakoś  inaczej  ułożyć  włosy  proszee- spojrzałam  na niego, miał  troche dłuższe włosy  ktorych nie ścinał jeszcze  wogóle  od momentu poznania sie naszego.

-No dobra , ale jak zrobisz mi coś  złego   z wlosami to ja tez ci zrobie fryzure- uśmiechnął  się po czym usiadł na krzesełku  ktore nawet nie wiem czemu było  w kiblu. Zrobilam mu przedziałek  i ułożyłam  włosy  tak bardziej na boki. Nie widziałam  aby Patryk kiedykolwiek  miał  taka fryzure.

-Mimo twoich odrostów  na pół  włosów    i tak wyglada to zarabiscie- uśmiechnęłam  sie do niego.

-Mam nadzieję- wstał  z krzesła  i podszedł  do lustra.

-Dobra  rzeczywiście  to wyglada zarabiscie, dziękuje Yncia. I tak miałem  nadzieje ze ci zrobię  tez cos z wlosami- zaśmiałam  sie cicho a Patryk podszedł  do mnie i pocałował  w czoło  w ramach podziękowania.

-Skończyłabym wtedy pewnie bez włosów - spojrzalam mu w oczy uśmiechnięta.

-Może  jakimś  dobrym fryzjerem to nie jestem ale  aż  tak to bys nie skończyła- zasmialismy  sie razem patrząc sobie w oczy. Przybliżyłam  sie do niego i go pocałowałam  a on złapał  mnie w talii.
Chwile po tym jak oderwaliśmy  się  od siebie szepnął  mi do ucha.

-Nawet nie wiesz jak bardzo cię  kocham Yncia- uśmiechnęłam  sie jeszcze bardziej. Była  szansa na to ze Patryk wybierze mnie zamiast Kingi. Pocalowałam go  jeszcze raz i dokończyłam  makijaż  którego  przerwałam  robienie gdy przyszedł  do lazienki  Patryk.

_
Siedziałam  na kanapie a obok mnie Patryś, ogladał coś  ma telefonie a ja przeglądałam  social media gdy przypomniało  mi się  ze miałam  zapytac sie Patryka czy jedzie do domu genzie.

-Jedziesz  dziś  do genzie?- spojrzałam  sie na niego.

-A zapomniałbym chyba jade a ty?-

-Pojade, nie bylam tam aż  tydzień- zaśmiałam  sie cicho.

-To pojedziemy  razem, z tego co pamiętam  to na 19- kiwnęłam  głową  i wziełam  telefon aby napisać  do Bartka.

Yn🙌:
Jade z Patrykiem ,wiec do zobaczenia w domu genzie.

Bartula🔥:
Spoko, do zobaczenia Yn!

___
Proszę  o gwiazdke na zachętę ⭐️⭐️⭐️
___
Hejka!!!

Myślę  że niedługo  będzie  już  zakończenie, ale wtedy  po tym zaczynam nową  książkę🫶

Mam nadzieje ze podobał  sie rozdzial i do następnego !!❤️

Zawsze będę  tu dla ciebie - Mortalcio x ynOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz