14

811 62 6
                                    

Wstalam o okolo 10, bolała  mnie głowa  ale nie az tak bardzo. Wzielam telefon do reki , zobaczylam tam ze mam wiadomosci od mortalcia, Martyny i jakiegos nieznajomego numeru. Weszłam  najpierw w chat z Martyna.

Martyna🥴:
Było  nieźle!! Musimy to powtórzyć  Yn kiedys!!

Yn😾:
Mam nadzieje ze powtórzymy  to kiedys 
__
Zasmialam sie cicho, obstawialam ze Martyna nadal spi poniewaz wiadomość  ta wyslala mi o 3 w nocy  ponad, tez pewnie wrocila  o takiej godzinie do domu. Po odpisaniu Martynie weszłam  w chat z  jakims numerem:

*********:
Hej piękna, może  chciałabyś  wyjść  na jakąś  kawe?
__
Przez chwile zastanawiałam  sie kto to jest az przypomnialo mi sie że  to jest ten typo z którym  tańczyłam   a pozniej większość  nocy spedzilam w jego i Martyny towarzystwie. Myślałam  czy iść  lecz postanowiłam  że  jednak dzis nie bede nigdzie wychodzic.

Yn:
Hejka, sorry ale dzis nie dam rady.  Tak wogóle  moge wiedziec jak masz na imie?

*********:
To w takim razie piękna kiedy indziej sie wybierzemy gdzieś, mam na imie Kuba.
__
Zmienilam mu nazwe na jego imie  ale  jakos czulam sie dziwnie  z tym ze jakis chlopak  ktorego nieznam mowi do mnie piękna  . Następnie  weszlam w chat z mortalciem aby takze zobaczyc co pisal i aby mu odpisać.

Mortalcio:
Yncia wszytsko  git tam u ciebie?

Mortalcio:
Widzę  na twojej relacji ze troche nawalona  jesteś

Mortalcio:
Co to za chlopak wogóle, serio uwazaj tam na siebie

Yn:
Jest git wszystko,  a wiesz  sama nie wiem za bardzo kto to  . Dopiero poznalam imie jego
__
Otworzylam  instagrama i rzeczywiście  było  na relacji zdjecie z Kuba. Nawet nie pamiętam  za bardzo  kiedy je wstawiłam. Wstałam  wreszcie z łóżka  i poszłam  wziąć  prysznic . Ubrałam  sie w jakiś  dres z szafy i poszlam do kuchni,  wyjęłam  skladniki  na naleśniki  . Zaczęłam  przygotować naleśniki  i do tego włączyłam  se muzyke na spotify.

Po zrobieniu  mojego sniadania , zaczelam je jeść  i włączyłam  se do tego filmik mortalcia który  akurat  pojawił  sie mi. Zaczęłam myśleć  o tym czy naprawdę  powinnam zamieszkac w Krakowie. Miałabym  wtedy  blisko do mortalcia  i może  bym poznała  tam troche wiecej osób, ale z drugiej strony   mam prace w Warszawie , przyjaciółkę  ktora przeprowadza sie właśnie  na drugi koniec Warszawy sle to nadal nie daleko jest. Zjadłam  śniadanie  i wziełam  z półki  laptopa który  był  troche zakurzony ponieważ  rzadko kiedy  korzystam z niego.  Włączyłam  go i wyszukałam  w google oferty mieszkań  w Krakowie po czym zacząłam przegladac je.

Po jakichs 2 godzinach ponad i znalezieniu  3 fajnych i dobrych dla mnie ofert mieszkań  w Krakowie postanowiłam  że  oficjalnie chcem zacząć  jakiś  nowy etap w zyciu i przeprowadzić  sie w inne miejsce . Zadzwonilam do właścicieli  mieszkań  którymi  jestem zainteresowana i umówiłam  się  na ogladanie mieszkań . Byłam  strasznie podekscytowana tym, po tym jeszcze popatrzyłam  kilka ofert  pracy  w Krakowie ale stwierdziłam  że   jak juz będę  miec mieszkanie to bede szukac w tych okolicach. Po tym napisałam  do mortalcia.

Yncia:
JEZUU PATRYK  NIE UWIERZYSZ

Mortalcio:
Co sie stalo?

Yncia:
Umówiłam  sie na ogladanie mieszkan w Krakowie  i postanowilam ze jednak chcem zamieszkac tam!!!

Mortalcio:
Czy to znaczy że  yncia bedzie mieszkać  niedaleko mnie? Wooow ,na kiedy sie umówiłaś ?

Yncia:
Jeszcze zobaczymy, po jutrze bede w Krakowie  aby je oglądać.

Mortalcio:
No to przyjedz  jutro  w takim raziee

Yncia:
Spróbuję  tylko se pociąg  musze załatwić

Mortalcio:
Przyjechałbym  po ciebie ale akurat jutro mam nagrywki  od rana do jakies  20 :(( ale za to przyjade po ciebie aby odebrac cie z dworca

__
Kupiłam  bilet na pociag do Krakowa i postanowiłam  ze pojde przejsc sie . Ubralam buty ,nałożyłam  słuchawki  i poszlam na spacer. Puściłam  piosenki mortalcia ,  podśpiewywałam je pod nosem i szłam  w strone jakiegoś parku . Nagle wpadłam  na kogoś,  gdy leciałam  na  ziemie osoba na którą  wpadłam  zlapala mnie. Spojrzalam sie na twarz osoby  i zobaczyłam  tam typa z klubu .

- Przepraszam, o hej Kuba- typo zrespił sie tu tak poprostu, co jest.

-Hej śliczna, nic sie nie stalo a poza tym z tego co pamiętam nie mialas dac rady wyjść a tu widze cie jak chodzisz po parku- zasmial się  a ja zaczelam czuć  sie niezręcznie  gdy mowil do mnie "piękna".

- Tak jakos wyszlo ze jednak  plany mi nie wypalily-  uśmiechał  sie do mnie cały czas.

-No to piękna  moze teraz pójdziemy -zlapal mnie za ramie, czulam sie troche niekomfortowo  ale  postanowiłam  ze nie chcem zrobic mu jakieś  przykrości a skoro i tak widzi  ze teraz  chodze se po parku poprostu.

- Spoko- mruknęłam  jeszcze cos pod nosem i zaczelismy isc w strone pobliskiej kawiarni.  Kuba szedl blisko mnie i jedna reke trzymal na moich plecach.  Na co ty sie  Yn zgodziłaś?

Weszlismy do kawiarni i zajęliśmy  stolik.  Zamowilam sobie kawe po czym zaczela sie moja rozmowa z Kubą .

- Śliczna, mieszkasz w Warszawie co nie?- błagam  niech on przestanie  z ta śliczna, strasznie nie komfortowe to było  ale jakoś  nie umiałam  tego powiedzieć.

-Tak ale bardzo możliwe  ze bede sie przeprowadzać  do Krakowa- wzielam po tym łyk  kawy którą mi przyniosła  przed chwilą  kelnerka.

- Oh a czemu?- spojrzał  na mnie zaciekawiony.

- Chyba jednym z najważniejszych  względów  jest to ze mam tam  przyjaciela  który  troche mnie na to namawiał. A tak to też  chcem zacząć  jakis nowy etap  w zyciu - woah nawet nie zauwazylam ze jestem w przyjacielskiej relacji z mortalciem już.

-mhm , czyli wyjezdzasz tak poprostu z Warszawy  dla swojego  przyjaciela?- chlopak  wygladal jakby  lekko sie zdenerwowal ale po chwili nie bylo juz tego widac.

-z tego co wynika to tak-   uśmiechnęłam  sie lekko , po kilkunastu minutach  wychodzilam  juz z kawiarni i pożegnałam  sie z chłopakiem . Poszłam  do domu  i zapakowalam juz kilka rzeczy  w jakas duzą torbe poniewaz mam być  u mortalcia  prawie 3 dni. Po tym poszłam  sie ogarnąć  i pójść  spać.
____
Daj gwiazke prosze💫💫
___
Hejka!!!!
Mam nadzieje ze podoba wam sie rozdzial<33
Do zobaczenia w kolejnym!🫶

Zawsze będę  tu dla ciebie - Mortalcio x ynOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz