Szukać w tłumie (SzW)

2 1 0
                                    

"Inej zauważyła, że kubek Matthiasa stoi przed nim nietknięty, powoli stygnąc, a on sam wygląda przez okno.

- To musi być trudne dla ciebie - zagadnęła go cicho. - Znaleźć się tutaj, ale nie wrócić tak naprawdę do domu.

Spojrzał na kubek.

- Nawet nie masz pojęcia.

- Myślę, że mam. Nie widziałam domu od bardzo dawna.

 Kaz odwrócił się i zaczął gawędzić z Jesperem. Wydawało się, że robi tak za każdym razem, gdy Inej wspominała o powrocie do Ravki. Oczywiście nie mogła mieć pewności, że znajdzie tam rodziców. Suli to podróżnicy. Dla nich „dom" to tak naprawdę rodzina.

- Martwisz się o Ninę? - zapytała.

- Nie.

- Ona jest w tym naprawdę dobra, wiesz? To urodzona aktorka.

- Mam tego świadomość - odparł ponuro. - Potrafi być dla każdego kimś innym.

- Najlepsza jest, kiedy jest Niną.

- To znaczy kim? 

- Podejrzewam, że ty wiesz to lepiej niż ktokolwiek z nas.

 Skrzyżował potężne ramiona na piersi.

- Jest odważna - przyznał niechętnie. 

- I zabawna.

-  Niemądra. Nie wszystko trzeba obracać w żart. 

- Śmiała - powiedziała Inej.

- Głośna 

- To dlaczego wypatrujesz jej w tłumie? 

- Nie wypatruję - zaprotestował Matthias. 

Musiała się roześmiać na widok jego grymasu. Przesunął palcami przez stos okruszków.

 -Nina jest wszystkim, co wymieniłaś. Za dużo tego.

- Hmm - mruknęła Inej, popijając z kubka - może ciebienie jest dość.

 Zanim zdążył odpowiedzieć, dzwonek na drzwiach cukiernizadźwięczał i do środka weszła Nina z zaróżowionymi policzkamii cudnie splątanymi brązowymi włosami, po czym oznajmiła: 

- Ktoś natychmiast powinien zacząć karmić mnie słodkimi bułeczkami. 

Mimo gderania Matthiasa Inej wątpiła, czy tylko wyobraziła sobie ulgę na jego twarzy."

strona 287-288, Szóstka Wron

Moje ulubione fragmenty i cytaty: Szóstka Wron i Królestwo KanciarzyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz