ROZDZIAŁ 33

347 18 1
                                    

PERSPEKTYWA ZAYN'A

Przez kilka dni od mojej rozmowy z Dianą chodziłem zamyślony, ale cały czas myślałem o tym, jak ją chronić. Moja dziewczyna nie zdaje sobie sprawy z tego, jakiej powagi wymaga ta sytuacja. Przed chwilą zadzwoniłem do Lou i Liam'a, bo wpadłem na pewien pomysł i chce wiedzieć, co oni o tym myślą. Choć on ani trochę nie pomoże nam w ochronie jej, ale ja muszę to zrobić. Wszyscy mieliśmy spotkać się na miejscu, czyli w domu Louis'ego.

-Kochanie, jadę na chwilę do Tommo. Wrócę za niedługo.- pocałowałem ją i wyszedłem z domu.

Wsiadłem do samochodu i pojechałem do domu przyjaciele. Nie było korków, więc zajęło mi to mało czasu. Na miejscu był już Liam, którego samochodu stał u Lou na podjeździe.

-Cześć Tommo.- przywitałem się.- Hej Liam.

-Cześć Zayne.- odpowiedzieli wspólnie.

-Co się dzieje, że ściągnąłeś nas tutaj w niedzielę o 9 rano?- spytał mnie Liam, kiedy siadałem w salonie.

-Musi być poważne, bo Zayn stwierdził, że to musi być teraz i zaraz.

-Mam do was sprawę. Chciałbym oświadczyć się Dianie.- powiedziałem bez zbędnego owijania w bawełnę.

-Wow, stary.- skomentował Lou.

-Mówisz serio?- zapytał Liam, a ja skinąłem głową.- Co cię tak wzięło?

-Kocham ją, a ona kocha mnie. Chciałbym, żeby zawsze była moja.- wytłumaczyłem im.- A po za tym, robimy dość niebezpieczne rzeczy, więc gdyby coś to wiecie będziemy małżeństwem i nie będzie problemów.- dodałem.

-No wiesz, oboje jesteście w niebezpieczeństwie.- odpowiedział Lou, a Liam go kopnął.- Na wyścigach oczywiście.- dodał od razu.

Nie spodobało mi się to zachowanie chłopaków, ale nic się nie odzywałem. Udałem, że nie słyszałem tego, co powiedział Tomlinson i nie widziałem tego, co zrobił Liam. Na ten temat pogadam z nimi prz innej okazji.

-Pomożecie mi wybrać pierścionek?- spytałem po chwili.

-Jasne, to co jutro rano?- zgodził się Liam.

-Pasuje mi, spotkamy się u Lou, żeby Di niczego nie podejrzewała.- nakazałem.

Po uzgodnieniu kilku innych rzeczy, miałem plan na zaręczyny. Nie chcę robić czegoś oklepanego, bo chcę, żeby to wyjątkowe tak jak ona. Nigdy nie byłem tak zakochany jak jestem teraz. Gdyby w dniu poznania Diany, ktoś mi powiedział, że trochę ponad rok będę jej się oświadczać, nie uwierzyłbym. Choć wszystko wydaje się to bardzo szybkie, jestem pewny tego co robię, a raczej mam zamiar zrobić. Pożegnałem się z Liam'em i Lou , a później pojechałem do domu. Po drodze dotarło do mnie, co ja chcę zrobić, ale nie czułem się, ani trochę tym przejęty. Kocham ją i wiem, że ona mnie też. 


Illegal (Zayn Malik)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz