Rano wstałam jako pierwsza. Nawet Zane jeszcze drzemał, kiedy ja się rozbijałam po kuchni poszukując miski do płatków. Wreszcie znalazłam ją i zrobiłam sobie śniadanie. Gdy zajadałam się płatkami do kuchni wszedł skulały Jay.
-Cześć Jay, coś nie tak?-pytam zmartwiona.
-Strasznie boli mnie brzuch.-wzdycha.
-Nic dziwnego, miałeś tam wbity nóż.-wstaje i podchodzę do apteczki.-Chcesz coś przeciwbólowego?-pytam.
-Chce...-siada na krześle.
Wyciągnęłam tabletki przeciwbólowe i szklankę wody.
-Masz.-podałam mu szklankę z wodą i tabletkę. On ją łyknął na raz i popił wodą.
-Teraz poczekaj tak z 15 minut.-Siadam na przeciw niego.
-Okej, a tak w ogóle, co robiłaś z Kai'em na randce?-uśmiecha się.
-To nie była randka!
-No dobra, dobra...-śmieje się.-Dzisiaj idziecie na tą misje?-pyta.
-No tak.-popijam herbatą.
-To uważaj na siebie.-Mówi.
-Okej, będę.-wstaje i kieruję się do łazienki. Załatwiłam swoje sprawy i ubrałam bluzkę na ramkach, na to skórzaną kurtkę, szorty i tenisówki. Wyszłam z łazienki i...pech...wpadłam na pana "Cool".
-O, cześć Grace, ładnie wyglądasz.-uśmiecha się. Od razu zaczęły mnie piec policzki przez te cholerne rumieńce.
-Taa, dzięki.-Spuszczam głowę by nie widział moich oznak zawstydzenia.
-I ładnie ci z rumieńcami.-Przeczesuje mi grzywkę palcami i całuje w czoło. Całuje?! ja chyba mu zaraz przywalę! Po "pocałunku" Kai odszedł ode mnie, a ja migiem pobiegłam do pokoju...nienawidzę go!
C.D.N
PS. Lubicie takie scenki? :D ja tak i to bardzo xd
CZYTASZ
Grace.-Ninjago Piracy. [Zakończone]
FanfictionKiedy ninja poznają Grace, wydaje im się, że to zwyczajna dziewczyna mieszkająca na ich osiedlu. Pozory mylą. Dziewczyna tak naprawdę jest piratką. W piractwo wciąga Jay'a. Jednak szybko zaczyna tego żałować...