*Siada na krześle. Postawia kubek z herbatą.
-No, dobra...
*Ziewa.
-Boli mnie trochę głowa, ale w nowym roku musi być też nowy rozdział :)
*Mama wbija na pokój.
-Jaki tu burdel!
-Tylko prostytutek brak.-śmieje się, a Adrian ze mną.
-Wczoraj jak zasypiałam, myślałam ile ta książka jeszcze będzie miała rozdziałów...?
(Media: zdjęcie Wersi)
*****************************************************************************************
Zeszłam z Kai'em na kolacje.
-Gdzie mistrz i Nya?-pytam.
-Zatrzymali się w jakimś hotelu.-mówi Cole.
-Hah, dobrze mają.-stwierdza Kai.
Usiadłam pomiędzy Jay'em i Lloyd'em.
-Co dziś jemy?-pyta Cole.-Ponieważ, że dzisiaj trochę przeszliśmy.-wchodzi Zane do jadalni.-Zrobiłem pieczeń.-uśmiecha się.
-O, Zane robi najlepszą pieczeń jaka może być.-mówi Lloyd.
Po kolacji powędrowałam na dwór. Szłam ścieżką, kiedy zauważyłam piratów. Schowałam się za drzewo. Piraci uciekali z lasu, ale zostawili śpiącą Wersi. Czemu ją zostawili? Zrobiło mi się jej żal, bo w końcu, jak byłam piratem, to była moja najlepsza przyjaciółka. Podeszłam do niej. Nadal śpi. Wiem, że będę tego żałować...wzięłam ja na ręce i zaniosłam do klasztoru...
C.D.N
CZYTASZ
Grace.-Ninjago Piracy. [Zakończone]
FanficKiedy ninja poznają Grace, wydaje im się, że to zwyczajna dziewczyna mieszkająca na ich osiedlu. Pozory mylą. Dziewczyna tak naprawdę jest piratką. W piractwo wciąga Jay'a. Jednak szybko zaczyna tego żałować...