31

3.4K 173 14
                                        

- Szkoda, że musimy już wracać. - mruknęłam kiedy siedzieliśmy w samolocie i czekaliśmy na odlot.

- Noo.. zostało mi jeszcze parę fantazji. - zaśmiał się. Oberwał ode mnie w ramię.

- Chyba ci już wystarczy na co najmniej 2 miesiące. - zachichtałam.

- Co ?! - spojrzał na mnie przerażony. - No chyba sobie żartujesz !

- Spokojnie kochanie. - cmoknęłam go w usta.

Z głośników rozniósł się głos kapitana informujący, że mamy zapiąć pasy. Szybko wykonaliśmy polecenie. Samolot wzbił się powietrze. Niestety musieliśmy już opuścić tą piękną wyspę.

¤¤¤¤

- Księżniczko wstawaj. Zaraz będziemy. - poczułam, że ktoś szturcha mnie w ramię. Od razu rozpoznałam zapach Niall'a.

Otworzyłam jedno oko, a potem drugie. Pierwsze co zobaczyłam to szczerzący się blondyn.

Staliśmy już na duże hali. Odebraliśmy bagaże i ruszyliśmy do samochodu.

¤¤¤¤

Pierwsze co zrobiłam jak przyjechaliśmy to wzięłam gorącą kąpiel. A Niall udał się do kuchni. Potem dołączył do mnie.

Siedzieliśmy na kanapie wtuleni w siebie.

Drzwi od domu się otworzyły. Usłyszałam głos Mati'ego i jakiejś dziewczyny. Weszli do salonu ale nie za bardzo zwrócili na nas uwagę. Dopiero po 5 minutach Mati zorientował się, że się mu przyglądamy.

- Co wy tutaj robicie ? - zapytał zszokowany.

- Z tego co wiem to mieszkam od 4 lat. - zaśmiałam się.

- Nie mieliście wrócić jutro ? - dopytywał.

- Cieszę się, że cię widzę siostrzyczko po miesiącu nieobecności. - próbowałam naśladować jego głos, przez co wywrócił oczami, a jego towarzyszka zachichtała. - Może przedstawisz nam koleżankę ?

- Ah tak.. Holi, Niall to jest Alex. Alex to Holiday moja siostra i jej mąż Niall. - przedstawi nas sobie. Uściskałam dziewczynę

Przyjżałam się dziewczynie. Blondynka, niebieskie oczy, bardzo blada cera, wysoka, szczupła. Bardzo ładna. Trochę, bardzo mocny makijaż, bluzka z dużym dekoltem.

Pierwsze co mi przyszło na myśl.... plastik.

Ale nie będę bratu wybierać przyjaciół. Potem pogadam z nim.

¤¤¤¤

- Nie wiem ale źle mi się ta Alex kojarzy. - powiedziałam kiedy w trójkę siedzieliśmy przy stole.

- Wiem wygląda jak plastik, ale taka nie jest. Jest bardzo miła. Wystarczyło poznać ją trochę bliżej. - westchnął.

- Jak długo się znacie ?

- Przyjechała tutaj może 5 dni po tym jak pojechaliście na miesiąc majowy. Byłem w galerii z Brian'em. Jakieś dziewczyny się z niej śmiały, popychały. Ogólnie nie za ciekawa sytuacja. No i pomogliśmy jej.

- A czemu te dziewczyny ją wyśmiewały ? - zapytał Niall.

- Do dowiedzieły się, że jest lesbijką. - mruknął.

Resztę wieczoru spędziliśmy na zwykłych rozmowach.

¤¤¤¤

3 tygodnie później...

Wpatrywałam się w oczy mojego męża. Siedzieliśmy właśnie w restauracji. Tak bez powodu. Znaczy jest powód ale o tym zaraz mu powiem.

- To co kiedy będziemy tworzyć nasze juniory ? - zapytał nagle Niall. Uśmiechnęłam się szeroko.

This is not The End //n.hOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz