Oczami Kim_Yoni:
Tydzień minął bardzo szybko... Była już 20:50. Właśnie wchodziliśmy na pokład samolotu. Za 10 minut mieliśmy startować. Pisałam jeszcze z Tae.
alien_1995: Za ile wylatyjesz?
Kim_Yoni: 10 minut :)
alien_1995: 12 godzin?
Kim_Yoni: Ponad...
Kim_Yoni: Jak liczyłam to powinniśmy być u was jakoś na 16... Według waszego czasu.
alien_1995: Przyjedziemy po was :*
Kim_Yoni: Już nie mogę się doczekać °^°
alien_1995: Ja też Skarbie ;*
Kim_Yoni: Przestań mnie tak nazywać >///<
alien_1995: Ale dlaczego? :((
Kim_Yoni: Bo ty jesteś idolem...
Kim_Yoni: A ja zwykłą dziewczyną...
alien_1995: Nie prawda...
alien_1995: Dla mnie jesteś jedyna w swoim rodzaju
alien_1995: Skarbie :**
Kim_Yoni: Słodzisz za bardzo >///<
alien_1995: No i co z tego :D
Kim_Yoni: Bożeee! Co ja z tobą mam?! x3
alien_1995: A wiesz jak mnie dawno nie nazywałaś?
Kim_Yoni: Wiem
Kim_Yoni: Oppa❤
alien_1995: :*
Kim_Yoni: Ja już kończę, a ty idź się przespać :*
alien_1995: Dobrze Skarbie ;*
Kim_Yoni: Ugh... Pa!
alien_1995: Miłego lotu! Papa!!!
Kim_Yoni: Dziękuję Oppa❤!
Kim_Yoni jest offline
-----------------------------------------------------------------
Yeah~~
Już lecą do Korei ^^
Kto na to czekał? Bo w sumie ja też xD
Ciekawe co się bedzie działo jak się spotkają :))
Tak btw to sorki, że ostatnio tak późno dodaję rozdziały i są krótsze, ale teraz w szkole znowu nas cisną i nie mam bardzo dużo czasu... ;-;
Myślę i mam nadzieję że się spodobało~ 😁
Zostawcie po sobie ślaaaad °^°
Pozdrówki
~Kim_Yoni
CZYTASZ
"Zawróciłaś mi w głowie!" kth
Fanfic[Zakończone] W TRAKCIE POPRAWY Dziewczyna, która straciła matkę bardzo cierpi... Kto by nie cierpiał? Trzy przyjaciółki, które zawsze przy niej są. Ojciec pracoholik... Nigdy nie znajduje dla niej czasu. Wakacje i nie ma co robić. Telewizor, kompu...
