Oczami Kim_Yoni:
-Taeś? - zaczęłam.
-Hm? - mruknął dalej leżąc.
-To co mówiłeś... To prawda? - zapytałam niepewnie.
-Najszczersza. - odpowiedział siadając za mną. - Ale nie bój się... Nie będę nachalny.
Miałam już coś mówić, ale objął mnie od tyłu i położył nas na łóżku. Odwróciłam się do niego przodem i wtuliłam w jego tors.
-Cieszę się, że mogę mieć cię teraz tak blisko. - szepnęłam.
-Ja też się cieszę. - odszepnął i pocałował w czubek głowy.
Było tak miło. Tae nas okrył kołdrą, żeby nie było nam chłodno. Ale jakiś nie mogłam zasnąć...
Leżałam wtulona w swojego idola. Kiedyś bym pomyślała, że mogę tylko o tym pomarzyć, a teraz? A teraz myślę, że to jest moje miejsce. U jego boku...
-Ewa? - zapytał. - Czemu płaczesz?
-Co?
Odsunęłam się od niego i uniosłam dłonie do policzków. Były mokre. Nawet nie wiem kiedy zaczęłam płakać...
-Nie wiem... - odpowiedziałam w końcu. - Może to z przyzwyczajenia?
-Jakiego przyzwyczajenia? - zapytał zaniepokojony.
-Możemy pomówić o tym rano? Jestem trochę zmęczona...
-W porządku... - powiedział i pocałował mnie w policzek.
Tym razem on się we mnie wtulił.Objęłam go i dłońmi głaskałam jego włosy.
W tej pozycji zasnęłam po paru minutach.
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Hello~~
Kolejny rozdział będzie ciekawszy 😏😏
Tak więc czekajcie ^^
I nie zabijajcie °^°
Gwiazdkujcie, komentujcie~
Saranghae yo~~~~
~Kim_Yoni♥
CZYTASZ
"Zawróciłaś mi w głowie!" kth
Fanfic[Zakończone] W TRAKCIE POPRAWY Dziewczyna, która straciła matkę bardzo cierpi... Kto by nie cierpiał? Trzy przyjaciółki, które zawsze przy niej są. Ojciec pracoholik... Nigdy nie znajduje dla niej czasu. Wakacje i nie ma co robić. Telewizor, kompu...