Prolog - Josh, Kelly, Tracy, Gabe

250 36 2
                                    

Josh's POV

Samolot poderwał się do lotu. Miałem wrócić do ojczyzny. Wszystko byłoby super, gdyby nie jeden szczegół - ja tego nie chciałem. Zostawiałem tu osoby, na których bardzo mi zależało.
Poczułem wściekłość na Marcusa. Dał mi szanse na nowe życie i teraz chciał mi ją odebrać?! To było niedorzeczne.

Popatrzyłem jeszcze raz przez okno. Gdzieś tam w dole stała Tracy, Kelly i Gabe. Tylko ta pierwsza znała przyczynę, przez którą opuszczałem USA. Zakląłem pod nosem. Mogłem im powiedzieć. Prawdopodonie zrobiłbym to, gdyby nie to zamieszanie.
Nic nie szło po mojej myśli.

Kelly's POV:

Stałam na lotnisku obejmując Tracy. Była załamana. Nie dziwiłam jej się - wiedziałam, że Josh wiele dla niej znaczył. Nie patrzyłam na środek transportu, wzbijający się w powietrze. Całą uwagę poświęciłam swojej przyjaciółce.

Gabe's POV:

Wpatrywałem się w samolot, którym odlatywał mój jedyny przyjaciel. Bardzo się ze sobą zżyliśmy. To on pomógł mi, kiedy najbardziej tego potrzebowałem. Dziwiło mnie tylko jedno: dla czego tak szybko wracał do Anglii? Opowiadał mi, że kiedyś tam mieszkał, ale przecież USA stało się jego nowym domem. Jeszcze wczoraj rano nic nie wskazywało na to, że wracają. Dlaczego tak nagle podjęli tą decyzję? Musiałem się dowiedzieć, o co tak na prawdę chodziło.

Against The Past I-III √Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz