Nie sprawdzony !!
Melissa
- No widzisz córeczko tatuś od kilku dni się nie odzywa. Mamusia nie wie co się dzieje- Powiedziałam głaszcząc ją po policzku
Tak to prawda. Niall od kilku dni się do mnie nie odzywa. Nie wiem co się dzieję. Zaczynam się martwić.
Nagle usłyszałam dźwięk dzwonka. Westchnęłam i poszłam sprawdzić kto przyszedł
Otworzyłam drzwi, ale nikogo nie zauważyłam. Dopiero, gdy chciałam zamknąć drzwi dostrzegłam jakąś karteczkę leżącą na mojej wycieraczce. Podniosłam ją i rozwinęłam
Jest pewien ktoś, kto jest w panience bardzo, ale to bardzo zakochany. Dlatego jeżeli ma pani dzisiaj czas to chciałbym się z panią zobaczyć dzisiaj o dwudziestej w parku. Mam nadzieję, że pani przyjdzie :)
Czekam na panią ;)Dobra to jest mega dziwne ... Kto mądry mówi mi na pani i zostawia przed moim domem kartkę i różę ??
Podniosłam kwiata z ziemi. Kręcąc głową weszłam do domu.
- Kto to??- Celline stanęła obok mnie.
- Otworzyłam drzwi, ale nikogo nie było. Zastałam tylko tą różę i ten liścik
- Pokaż mi go- Podałam dziewczynie kartkę. Blondynka uśmiechnęła się do mnie.
- Zamierzasz tam iść??
- Nie wiem .... nie mam z kim zostawić małej
- Ja i mój przyjaciel się nią zaopiekujemy- Włożyłam różę do wazonu
- Przyjaciel??. Harry o nim wie ??
- Umm ... wie- Czyżby Celline coś przede mną ukrywała??
- Czy Ty coś przede mną ukrywasz??
- Nie, a dlaczego pytasz??
- Gdy pokazałam Ci liścik, to się do mnie uśmiechnęłaś, a teraz, gdy zapytałam Ci się o to, czy Harry o nim wie to dziwnie mi odpowiedziałaś
- Normalnie Ci odpowiedziałam, a co do liściku to poprostu cieszę się, że moja przyjaciółka ma takie powodzenie u chłopaków- Zaśmiałam się
- Możesz sobie być z tym swoim przyjacielem, bo ja nigdzie nie idę
- Co??, ale idź, będziesz się przynajmniej świetnie bawić- Zdziwiło mnie jej zachowanie
- Czy Ty coś wiesz??
- Absolutnie nic
- To dlaczego zachowujesz się tak... Dziwnie??- Zapytałam
- Nie zachowuje się dziwnie, tylko mówię Ci, że ja i Ha ... to znaczy mój przyjaciel się nią zajmiemy
- O co tutaj chodzi??
- O nic, tylko idź na te spotkanie proszę
- Dlaczego Ci tak bardzo zależy co??. Czy Ty zdradzasz Harrego??- Zapytałam prosto z mostu
- Nie ...- I wyszła. Ja pierdziele zraniłam własną przyjaciółkę. Westchnęłam i udałam się do pokoju. Wchodząc usłyszałam melodyjkę z mojego telefonu. No tak ktoś mi napisał
Niall ♥: Musisz mi pomóc
Me: Jak miło, że zechciałeś się do mnie w końcu odezwać
Niall ♥: Przepraszam, ale teraz potrzebuję Twojej pomocy
Me: Jakiej??