Zobaczyłam, że w naszym kierunku idzie Kendall. O nie co on znowu wymyślił? Pomyślałam. Podrzedł do nas. Spojrzałam na niego spode łba
- Czego chcesz?- Zapytałam
- Myślałaś, że się nie dowiem?
- O co ci chodzi?
- O to- Pokazał na Louis'a. Nie wiedziałam o co mu chodzi
- Dowiem się?
- Już Niall'a zdradziłaś tak? Tak się z nami bawisz? No słucham?
- Kendall co ty masz do tego co? Jestem nadal z Niall'em a to jest tylko mój przyjaciel. Kocham Niall'a i to się nie zmieni
- Jasne jasne. Mam wszystko na zdjęciach. Zaraz pójde do Niall'a i wszystko mu powiem. Zobaczymy co na to powie twój chłopak- Chciałam coś powiedzieć, lecz Kendall odszedł. Spojrzałam się na Lou
- Co to miało być?
- Nie wiem wiesz co idź z Ems do domu ja potem do was przyjde. Chce być teraz sama
Odeszłam w stronę plaży. Gdy doszłam do wspomnianego przeze mnie miejsca ściągnęłam buty i zaczęłam sobie spacerować
Po moich policzkach zaczęły spływać łzy. Nie wiem o co im wszystkim chodzi. Czy oni wszyscy nie umieją zobaczyć, że ja i Niall jesteśmy szczęśliwi. Co my takiego zrobiliśmy. No pytam się co?
To jest chore co oni robią
Najpierw Kendall
Byłam z nim po tym jak Niall nie chciał być ojcem Ems. No okej poczułam coś do niego, ale ja nie przestałam kochać Niall'a. On zawsze był jest i będzie dla mnie najważniejszy. Zerwał ze mną gdy ja byłam z Niall'em w Grecji. Przypominam, że nazwał mnie wtedy od suki. A kto był przy mnie gdy tego potrzebowałam? Niall. No właśnie. Teraz on mści się na nim za to, że znowu jest ze mną. Niech on w końcu zrozumie, że to Niall jest ojcem Ems i nic tego nie zmieni. Nawet on. Rozdział z Kendall'em jest już dla mnie zamknięty. Teraz jestem z Niall'em i to się dla mnie liczyTeraz ta cała Ashley
Gdy Niall był w szpitalu powiedział mi, że mnie zdradził. Tak po raz kolejny sprawił, żę cierpiałam, ale ja mu to do cholery wybaczyłam. A dlaczego bo go kocham i nie pozwole, aby Ems nie miała ojca. Moja córka ma mieć pełną rodzinę. I będzie ją kuźwa miała. Ona też uprzykrza nam życie. Nie dosyć, że przespała się z moim chłopakiem to myśli, że Niall poleci na taki plastik jak ona. Byście ją widzieli jak ona wygląda. Na sam jej widok robi mi się niedobrze. Myśli, że zajmie moje miejsce. O nie, co to to nie. Nie pozwole, aby po raz kolejny nas rozdzielono. Nie tym razem
Ja już nie wiem co mam robić. To wszystko mnie przerasta. Nie nawidze ich tak samo jak tego świata. No nie nawidze. Najchętniej to ja bym chciała zasnąć i już nigdy się nie obudzić. I chyba tak zrobie. Napisze chłopaką list w którym wszystko im wyjaśniam, po czym zasne
A zasne na wieki
Nagle z moich rozmyślań wyrywa mnie dźwięk mojego telefonu. Wzdrygam się. Chwytam go w dłoń. Zobaczyłam, że mam jedną nieodebraną wiadomość od Niall'a. Z bijącym sercem zobaczyłam co chce
Niall <3:
Przed chwilą był u mnie Kendall. Powiedział mi bardzo ciekawą rzeczPrzełknęłam głośno ślinę
Me:
Jaką?Niall <3:
Powiedział mi, że mnie zdradziłaś. Pokazał mi nawet zdjęcia