13

19.8K 842 175
                                    

Kiedy wróciliśmy z chłopakami z aresztu od razu wszystko opowiedziałam Em i Rose.

-Pierdolisz. - niedowierzała Em.

-Serio mówię.

-Car zauważyłaś, że od jakiegoś czasu nie masz już ataków? - spytała Rose.

-Wiem. - przyznałam stając przed ogromną szafą. - A teraz ruszajcie dupy. Szykuje się ostre chlanie.
Postanowiłam ubrać seksowną szarą sukienkę przylegającą do ciała z dużym dekoltem, a do tego szpilki. Założyłam jeszcze czarną skórzaną kurtkę, żeby nie było mi zimno. Em miała na sobie śliczną czerwoną sukienkę z falbankami i dekoltem aż do pępka, natomiast Rose ubrała czarną sukienkę podobną do mojej, ale z małym dekoltem w serek. Usłyszałam dźwięk przychodzącego SMS-a.

Od: Dupek
Kochanie ile jeszcze będziecie się szykowały?
Zaśmiałam się widząc, jak mnie nazwał. Uroczy debil.

Do:Dupek
Już idziemy kocie.

Odłożyłam telefon do torebki, po czym wraz z dziewczynami weszłyśmy do taksówki, w której czekali już na nas chłopcy. Rose usiadła z przodu, Em za kierowcą, na środku Mike, a obok niego Luke.

-Chodź na kolana. - pokazał gestem brunet. Zagryzłam dolną wargę i w końcu wsiadłam do samochodu.

-Skąpy trochę ten twój strój. - skomentował Mike.

-Mi tam się podoba. - stwierdził Luke dopiero po chwili zdając sobie sprawę z tego, co powiedział. Poczułam wypieki na policzkach. Haha Caroline się rumieni, normalnie koniec świata.

-Dziękujemy. - powiedział Mike dając taksówkarzowi pieniądze. Kiedy wyszłam z samochodu naszedł mnie od przodu Lukey.

-Czego? - spytałam lekko podnosząc głowę, no bo jednak było troszeczkę wyższy.

-Seksi wyglądasz. - szepnął podchodząc do mnie bliżej. Tak trochę gorąco się zrobiło, czujecie to? 

-Tylko dziś? - fuknęłam patrząc w jego oczy.

-Tylko zawsze. - przejechał po moim policzku językiem.

-Fuj. - udawałam obrzydzenie ścierając ręką ślinę z policzka.
Ten się tylko uśmiechnął i spojrzał na moje usta.

-Dalej Thomson'owie! - zawołał Mike przerywając tą jakże magiczną chwilę.
Swoją drogą chciałam wpić się w jego usta, ale duma mi nie pozwalała. Westchnęłam, po czym weszłam do klubu. Chyba z kilometra dało się wyczuć zapach alkoholu, marihuany i seksu. Przedarłam się przed tłum ludzi gubiąc przy tym Luke'a. Wzruszyłam ramionami i usiadłam na stołku przy barze.

-Hola! - przywitał mnie przystojny chłopak wyłaniając się zza lady. Miał czarne loki i jasne oczy.

-Hej. Mówię po angielsku. Mogę prosić coś mocnego? - spytałam wyciągając z torebki portfel. W Hiszpanii wiele osób zna język angielski za co dziękuję Bogu.

-Dla ciebie Chicka na koszt firmy. - uśmiechnął się.
Odwzajemniłam uśmiech i spojrzałam na parkiet. No nie powiem, było w chuj ludu. Niektórzy tańczyli, inni skakali, pozostali obściskiwali się po kątach, a jeszcze inni ruchali się w kiblu. Pytacie skąd to wiem? A otóż zachciało mi się sikać, ale zastając tam nagich nastolatków odechciało mi się. Wypiłam do końca mojego drinka później następnego i jeszcze jednego, ale byłam jeszcze świadoma wszystkiego. Tak sądzę.

-Chodź tańczyć mała. - szepnął jakiś chłopak stając za mną.

-Sorry, ale gustuję w młodszych, a nie w 30-40 latkach. - odrzuciłam jego gorącą propozycję kierując się w stronę parkietu. Po chwili zaczęłam kołysać biodrami w rytm muzyki.

-No mała zatańcz ze mną. - błagał mężczyzna stając przede mną.
Ja pierdole, czy on nie może odpuścić? Ma wokół siebie pełno Hiszpanek, ale musiał się mnie uczepić, a na dodatek bezczelnie obmacuje mnie.

-Spierdalaj! - krzyknęłam. Na szczęście lub nie szczęście inni byli zbyt zajęci swoimi sprawami, więc mnie nie usłyszeli albo mnie usłyszeli, ale mieli to w dupie.
Kopnęłam faceta w krocze i znów podeszłam do baru. Wypiłam może z 5 piw albo 50? Nie wiem, nie liczyłam.
-Linie starczy. - powiedział Luke zabierając mi z rąk drinka.

-To jest moje! - jęknęłam.

-Chodź idziemy. Napisałem SMS-a do Michael'a, że wracamy do hotelu. - Luke złapał mnie za rękę i wyszliśmy z klubu. Może trochę się chwiałam, ale dałam radę jakoś dojść do taksówki.

-Luke? - spytałam zapinając pasy.

-Tak Caroline? -brunet spojrzał na mnie, ale szybko przeniósł swój wzrok na krajobraz za szybą.

-Ruchajmy się.

△▲△▲△▲△▲△▲△▲△▲△▲△
Pijana Caroline xD zaszalała laska

You Are My Crazy Bad Girl Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz