✉️pseudoazjata_: kurwa nie umiem no nie potrafię
✉️KingAshton: zamknij morde typie i wypierdalaj
✉️hemmopenguis: czego ty znowu marudzisz?
✉️pseudoazjata_: no wiecie, dzisiaj niechciałbym zawalić
✉️MagicMikey: chyba chciałeś napisać zwalić
✉️MagicMikey: ale to raczej Tobie zwala
✉️psuedoazjata_: KURWA NIE W TAKIEJ CHWILI, LUDZIE PATRZĄ NA MNIE A JA MAM POWSTANIE
✉️KingAshton: moze Rayan ci pomoże ^^
✉️pseudoazjata_: Michaelowi niech pomoże ;)
✉️hemmopenguis: ODSZCZEKAJ TO!!
✉️MagicMikey: ZARAZ OBIJE CI TE KRZYWĄ TWARZYCZKĘ
✉️KingAshton: lepiej nie
✉️pseudoazjata_: nie no ale serio, stresuje sie
✉️KingAshton: stary, wejdziesz, zrobisz co masz i wyjdziesz, prawie jakbyś sie bzykał z Molly
✉️hemmopenguis: typowo, tylko troche inaczej
✉️mollyxon: HOOD GDZIE TY KURWA JESTES?!
✉️pseudoazjata_: STOJĘ TU KURWA JAK DEBIL I SIE CYKAM OKEJ? BOJE SIE!!!
✉️mollyxon: oh, sorki, nie zauważyłam cie bo Muke sie obściskuje :)
✉️mollyxon: plis nie teraz...
✉️KingAshton: hormony buzują
✉️psuedoazjata_: MOLLY WYŁAŹ TU I ZACZNIJMY W KONCU
✉️pseudoazjata_: CZEKAŁEM TYLE CZASU I CHCE MIEC TO ZA SOBĄ
✉️mollyxon: i to niby ja jestem w ciąży...
✉️pseudoazjata_: nie podważaj mojego zdania Molly przyszła Pani Hood i chodź tu bo ksiądz sie niecierpliwi ;)
✉️mollyxon: powie mi ktoś czemu biorę z nim ślub?
✉️KingAshton: chciałbym to wiedzieć...
Korzystając z wolnej chwili i faktu ze troche juz myślałam o tym postanowiłam dodać rozdział bonusowy, tak po prostu o! Jestem w szoku ze chociaz zakończyłam to opowiadanie pare miesięcy temu ludzie nadal to czytają i komentują. Byc moze dodam jeszcze jeden rozdział bonusowy za jakis czas ale wszystko wyjdzie w czasie
Dziekuje kochani <3
CZYTASZ
lol ur not Calum Hood//c.h +seqel
Fanfic✉ pseudoazjata_: cześć Molly ✉Mollyxon: cześć? kim jesteś? ✉pseudoazjata_: to ja Calum HoodXD ✉Mollyxon: lol nie jesteś nim :x ✉pseudoazjata_: dlaczego nie? ✉Mollyxon: bo on nigdy nie powiedziałby na siebie azjata :/ ...