35.

1.2K 125 93
                                    


Drzwi się otwarły.

-[Imię], czy Ty jesteś pijana?

-Nie jestem. Zobacz.

Zrobiłam obrót na pięcie i wpadłam na czerwonowłosego.

-No właśnie widzę. Może przyjdziesz wtedy, kiedy wytrzeźwiejesz?

-Sasori, to było tylko pół butelki z sake.

-Jak na Ciebie, to za dużo.

-Nie przesadzaj.

-No dobra, wchodź.

-Tak w ogóle, to dlaczego chcesz ze mną rozmawiać i jesteś taki miły?

-Po prostu ja..

-Chcesz mnie zgwałcić tak?! Bo co?! Bo myślisz, że jak jestem pijana to ci wolno, ha?!

-Nie [Imię], ja tylko chciałem...

-Rozebrać mnie i zaprowadzić do swojego pokoju tak?!

-I Ty mi powiedz kobieto, że nie jesteś pijana. Tam w rogu pracowni są drzwi do niego.

-Nigdzie nie idę.

-Nie zachowuj się dziecinnie, proszę Cię.

-Bo co?

-Bo to.

Wtedy chłopak wziął mnie na ręce i mimo mojego sprzeciwu, zaniósł mnie do swojego pokoju i posadził na sofie.

-Wygodnie tutaj masz. Łóżko też takie jest?

-Chcesz sprawdzić?

-Nie, tak sobie pytam.

-Wytrzeźwiej proszę.

-Daj mi chwilę na opanowanie się.

Co się ze mną dzieje... Denerwuje się, mówię jakieś głupoty.. To nie tylko przez alkohol. Czy ja się go wstydzę?

-Już?

-Już. Mów o co chodzi.

-Bo mam takie pytanie do Ciebie.

-Mianowicie?

-Czy wtedy, jak pocałowałem Yuukę czułaś coś?

-To znaczy? Poza tym nie wracajmy do tego tematu, proszę Cię.

-Ty mnie prosisz, nie wierzę.

-Coś jeszcze?

-Odpowiedz mi, czy czułaś wtedy w sobie jakieś emocje, czy coś w ten deseń.

W moich oczach pojawiły się łzy, które próbowałam powstrzymać przed wypłynięciem. Nie mogłam przecież mu pokazać mojej skruchy.

-Nie wolni ronić łez. To porażka ciała pokonanego przez serce.

-Słucham? Ty mnie... Pocieszasz?

-Nie wiem, czy to prawda, ale... Czy to Cię zabolało, bo kochasz Yuukę i jesteś biseksualna albo homoseksualna?

CZY ON NAPRAWDĘ JEST TAKI NIEOGARNIĘTY I GŁUPI, CZY TYLKO UDAJE.

-Nie?! Skąd Ci to przyszło do głowy?!

-No bo..

Zapadła cisza. Ja i Yuuka? Przecież ona... ja.. MY?! Nie ma takiej opcji.

-Pogięło Cię chłopie, że się zakochałam w Yuucę?!

-Ja tylko pytam.

-To więcej o takie głupoty się nie pytaj. To wszystko? 

-Porozmawiamy tak, jak kiedyś?

,,Wśród Czerwonej Otchłani''~Sasori x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz