Pov. Diana
Aaron z Jasonem gdzieś szybko wyszli. Fajnie. Ooo Aaron zostawił na stole papierosy. Jak miło. Boże tak mi się chce ostatnio palić że to jakaś masakra. Wyjęłam jednego i zapaliłam. No i pięknie.- Hej kochanie.
Podszedł ten chłopak.
- Sorry mam chłopaka, więc takie coś ci nic nie da.
- Kogo?
- Nie twoja sprawa.
- Ludzie zaczynamy melanżyk! Maloley też przyszedł.
- Zach! Boże z miesiąc cię nie widziałam! Jak nie więcej!
Przytuliłam go. Jejku jak dobrze.
- Ojej ja ciebie też.
- Ekhm... Kochanie ja też czekam
Skate się zaśmiał.
- Ciebie to widziałam niedawno.
Też się zaśmiałam.
- Przepraszam bardzo ja... Ja ciężko pracuję.
- Ta jasne. Od miesiąca nie miałeś żadnego koncertu, ostatnio opierdoliłeś jakiegoś paparazzi i cały dzień leżysz i palisz.
- Ostatnio do sklepu wyszedłem.
- Ja ci wyszłam do sklepu i nie wiem dlaczego się wtedy na to zgodziłam.
- Bo mnie kochasz i wielbisz.
- Taa... Ale chodź bo ładnie pachniesz.
Zaśmiałam się i go przytuliłam.
- Haha czy ty patrzysz tylko na to, czy ktoś ładnie pachnie?
- Tak dokładnie. A szczególnie ty z Aaronem.
- Boże... Załamujesz mnie.
- No ja siebie też.
- Siema chłopaki.
Przybił piątkę z Nathem.
- Gdzie zgubiłeś drugiego bliźniaka?
- Nie wiem, gdzieś wyleciał z Aaronem.
- Aaa na dupy poszli.
- Ekhm Nathan ja tu jestem jakbyś nie zauważył.
- Proszę cię mów Skate, albo po nazwisku. Bo ja nie umiem się przyzwyczaić.
Mój brat powiedział.
- Okej.
Zaśmiałam się. Nie wiem w czym mu to przeszkadza. Jasonowi też.
- Ale pogadajmy o tych dupach...
- Żartowałem.
Zaśmiał się. Czy on musi sobie tak ze mnie żartować?
- Jak zwykle... Jakby się okazało że znowu mnie zdradził to bym mu nogi z dupy powyrywała.
- Znowu?
- Okazało się że w klubie jak był mocno najebany to poszedł z jakąś laską.
- I nie jesteś na niego zła? Nie płaczesz? Nie... Krzyczysz? Nie jedziesz do mnie na seksy?
Zaśmiałam się przy ostatnim. Taa... Uroki Skate'a.
- Nie jestem zła, nie płaczę, nie krzyczę i spierdalaj. Dobrze wiesz że to zrobiłam nie wiem dlaczego i... Że jakoś tak wyszło.
- Chwila, chwila, chwila... Chwila. Stop. Ty? I on? I łóżko? Uprawialiście seks?!
Nathan zapytał zdziwiony. Bardzo zdziwiony.
CZYTASZ
Przyjaciel mojego brata 2 || ZAKOŃCZONE
Fanfiction2 część opowiadania "Przyjaciel mojego brata" #2 w dla nastolatków (11.11.2017 ?) #1 w dla nastolatków (16.11.2017)