Obudziły mnie jakieś jęki. No to chyba dojdzie. Poruszyłem się szybciej i chyba doszła. Ja po chwili też. Nieźle. Która jest? Wziąłem telefon do ręki, czwarta pięć. A to spoko. Poszedłem dalej spać.
Dobra teraz ja zaraz dojdę. To nie był dobry pomysł, co chwilę się budzę. Położyłem ją na sobie i zacząłem się szybciej poruszać. Doszedłem w niej i poszedłem dalej spać.
- Ja pierdole Aaron. Kurwa mać.
Usłyszałem ją. Obudziłem się i na nią spojrzałem. Wygląda jakby przechodziła największy orgazm w swoim życiu. Ogarnąłem się i obróciłem nas tak że leży pode mną i się wygina. No piękny widok. Zacząłem się poruszać jak najszybciej, a ona aż krzyczeć. Kurwa wszyscy są w domu.
- No dawaj kochanie.
Jeszcze szybciej i mocniej zacząłem się poruszać. Zaczęła drapać moje plecy, bardzo mocno. Może jak ją jeszcze bardziej podniece to dojdzie. Zacząłem jej robić malinki, z pięć chyba zrobiłem. Jak nie więcej. Włożyłem w nią jeszcze palca, a ona jeszcze bardziej się wygięła.
- Ja pierdole ja tu zaraz chyba eksploduje.
Ktoś walnął w ścianę, pewnie Jason bo on ma tam pokój. Będzie trzeba coś powiedzieć że to nie my. Odwróciłem nas i na mnie usiadła.
- Kurwa....
Jeszcze szybciej oddycha i jeszcze głośniej jęczy.
- No dawaj Nacia.
Zdążyłem już dojść, a ona dalej ma orgazm. Po jakiś dwóch minutach w końcu udało jej się dojść. Jest cała zdyszana. Jeszcze chwilę się w niej poruszałem i wyszedłem. Opadła na łóżko i ktoś do nas zapukał.
- Tu Jason.
Przykryłem nas kołdrą
- Wejdź.
Wszedł, spojrzał na nas i się zaśmiał.
- Głośniej się nie dało? I co ona aż tak bardzo zdyszana?
- Miała mega długi orgazm.
- Nieźle. Wiecie że wszyscy to słyszeli i ojciec cię zajebie jak się dowie że z tobą uprawiała seks? Karol też.
- Calum ma laske?
- Nie.
- To trzeba z nim pogadać.
- Dobra pogadam z nim, a wy się ogarniajcie.
- Spoko.
- Ale powiem ci Nacia że... Nieźle nieźle. Jakby go nie było to przychodź.
Zaśmiał się i wyszedł. Poszedłem się umyć, ubrać i ogarnąć włosy. Po mnie ona weszła, a ja zszedłem na dół.
- Aaron chodź na chwilę.
Calum mnie wziął na bok.
- No co jest?
- Powiem że to ja z nią byłem.
- Spoko, dzięki.
- Jaka jest?
- Zajebista. Ja pierdole...
- No nieźle. Będzie trzeba zobaczyć. Dobra chodź.
Poszliśmy do kuchni gdzie wszyscy siedzą.
- Dobra który ją brał? Spać się nie dało. Aaron jeśli ty to...
- Ja, on jest za młody, weź.
Calum się zaśmiał.
- I musieliście być tak głośno?
- Musieliśmy.
- W nocy co chwilę były jakieś jęki, serio masakra.
- Oj ty z Kylie pewnie też nie spałeś jak aniołek. I Karol z Mandy też. No, a na pewno Jason z Madison. Jedynie Aaron grzecznie spał.
Zaśmiał się. Taa... Ja to grzeczne dziecko.
- Ja tu jedynie umiem się zachować.
Jason zaczął się śmiać z Calumem.
- Ta... Jasne. Umiesz się zachować...
- No a jak.
Posiedzieliśmy tu z paręnaście minut, może trzydzieści.
- Właśnie Jason dzisiaj idziemy do klubu, więc się ogarnij do dwudziestej pierwszej.
- Spoko.
- Kto idzie do klubu? - Przyszła Natalia. - Właśnie Kylie pożyczyłam od ciebie ciuchy.
- Okej, raczej mi już ich nie oddasz...
- Jak zwykle.
Zaśmiała się. Spojrzałem na nią i... Wzięła od niej jakiś komplet, mega.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Wy nie powinniście być w szkole?
Luke zapytał. Pff... Nie...
- Coś ty. Mamy wolne.
- Jasne.
- Dobra ja spadam. Narka.
Ze wszystkimi się pożegnałem. Podszedłem do Natalii, uśmiechnąłem się i ją przytuliłem.
- Wyglądasz w tym zajebiście.
Powiedziałem jej na ucho i ścisnąłem jej pośladki tak żeby nikt nie zauważył. Co ja robię... Wyszedłem szybko stamtąd. Nie mogę tu siedzieć. Nie wiem, nie panuje nad sobą już w ogóle. Poszedłem szybko do domu
- No hej, myślałam że będziesz siedział u Hemmingsów.
Chyba już to skończę. Nie wiem piszcie czy chcecie koniec, czy nie. 💕 Ale ogólnie to chcę podziękować za 1,40 tyś obserwujących, wszystkie gwiazdki, pierwsze miejsca w dla nastolatków. Serio nie spodziewałam się, że to w ogóle będzie w pierwszej pięćdziesiątce. I oczywiście za wszystkie miłe komentarze 💞 Pozdrawiam cieplutko 💓
