[2] To historia o marzycielu...

569 67 4
                                    

This is the story of a dreamer ...

Drobny blondynek splótł rączki ze swoją młodszą siostrzyczką, która stała przy jego boku. Wyglądała na zafascynowaną widokiem, jaki rozprzestrzeniał się przed rodzeństwem.

Była taka niewinna... nic dziwnego, że Polak chciał ją chronić za wszelką cenę.

-Kiedyś to wszystko będzie nasze.- Feliks uśmiechnął się do siostrzyczki, która przytuliła się do jego boku.

Chociaż dziewczynka była mała, w jej serduszku zakwitło marzenie, którym kierował się jej braciszek. Od tego dnia była skłonna oddać wszystko by je spełnić... stała się marzycielką, tak jak jej starszy brat.

...a soldier [...]

-Nie wygrasz tej wojny...- Odparł starszy chłopak, próbując powstrzymać swojego brata przed rozpętaniem kolejnej bezsensownej dla niego bitwy.

-To moje państwo, Gilbercie.- Stwierdził przez zaciśnięte zęby Ludwig.

Nie zamierzał on odpuszczać- nie tak łatwo. Poglądy jego szefa całkowicie nim zawładnęły. Zamroczyły go... nie widział niczego innego.

Był żołnierzem, który miał walczyć za dobro ojczyzny- a przynajmniej tak mu się wtedy wydawało...

[...] Hope is so much stronger than fear...

-Boisz się?- Malutka Natalia trzymała się kurczowo brata, chcąc w ten sposób dodać sobie odwagi. Nie chciała też, by ktoś zauważył jej łzy, które pomimo starań, spływały po zaczerwieniałych policzkach.

-Dopóki mam nadzieję na lepsze jutro, nie.- Wyznał starszy brat, obejmując mocniej siostrę.

Tak naprawdę przepełniał go strach. O rodzinę. O kraj... miał już dość ciągłych wojen, które pozostawiały blizny. Każda kolejna gorsza od poprzedniej.

Jednak wierzył, że któregoś dnia nastanie spokój... Nadzieja przecież jest silniejsza od strachu.

Remember that your still alive...

Wojna się skończyła- w końcu.

-Wiele pracy przed nami.- Stwierdziła Polka patrząc na gruzy stolicy, gdzie jeszcze do niedawna można było słyszeć wystrzały z broni i krzyki żołnierzy.

Teraz można było usłyszeć jedynie dumnie rozbrzmiewający hymn... Mieszał się on z nawoływaniem ludzi, którzy szukali swoich bliskich pod gruzami.

-Pamiętaj, że najważniejszy jest fakt, że żyjesz.- Uśmiechnął się Feliks, biorąc drobną dłoń siostrzyczki w swoją.- Nigdy o tym nie zapominaj...




Jakieś pomysły na następnego shota?

Piosenka: Paradise Fears - Battle Scars

Hetalia| One-shoty 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz