Gdy po południu wróciłem do domu, zastałem panią Wu, gdzie siedziała w salonie. Na stole rozłożone miała fotografie, które ku mojemu zdziwieniu przedstawiały Hongbina, będącego w różnych miejscach.
– Co pani robi? – spytałem, zaskakując ją. Podskoczyła na kanapie i zerwała się, by zebrać zdjęcia. Niestety już je zauważyłem, więc nie mogła niczego przede mną ukryć.
– Poszłaś do szkoły, żeby go zobaczyć? – spytałem.
W ten sam dzień, kiedy Hongbin chciał się ze mną umówić, powiedziałem kobiecie o wszystkim.
– Jest przeciwnikiem Sehuna. Muszę dowiedzieć się o nim szczegółów, zanim pomyśle o jakiejś strategii – westchnęła i podniosła jedną z fotografii. – Z tego, co widzę, ten chłopak jest bardziej słodki od Sehuna. Co robić? – spojrzała na mnie wzrokiem szczeniaczka. – Serce Luhana zwróci się w kierunku tego chłopaka – pociągnęła nosem, a jej oczy zrobiły się szklane. – Co zrobię? – zaczęła płakać, przykładając zdjęcie do twarzy.
Zrobiło mi się jej szkoda. Nie lubiłem, jak ktoś płakał. Postanowiłem ją pocieszyć.
– Mamo – zacząłem zdecydowanym głosem, podnosząc dłonie do góry i zaciskając je w pięści. – Nie musisz się martwić. Moje serce zawsze będzie zwrócone w kierunku Sehuna.
– Luhan – złapała mnie za dłonie.
– Pójdę go teraz odrzucić – obiecałem jej.
Uścisnęła moje dłonie. – Luhan, jestem naprawdę wzruszona.
Wstałem z zamiarem włożenia butów i pójścia odnaleźć Hongbina, by go odrzucić, ale zostałem przez nią zatrzymany i usadzony z powrotem na kanapie.
– Czekaj, nie możesz – krzyknęła. – Luhan nie możesz go odrzucić.
– Co? Czemu?
– Musisz troszeczkę sprowokować Sehuna, sprawiając, że stanie się zazdrosny.
Od razu odrzuciłem jej pomysł.
– Nie będzie – machnąłem ręka.
– Będzie – powiedziała z naciskiem. – Zawsze gra wyluzowanego. Zobaczymy, jak długo będzie grał takiego – kiwnęła głową, zgadzając się sama z sobą. – Sehun zdecydowanie się do ciebie zbliży.
Skrzywiłem się.
– Dlatego, że jesteś zawsze przy nim, on czuję się bezpiecznie i nie wie, jaki z ciebie skarb.
Przygryzłem dolną wargę, zastanawiając się nad jej słowami.
– Teraz powinieneś mu pokazać druga stronę siebie, żeby mógł zobaczyć własne serce.
– Czy to będzie dla mnie dobre używać tak niebezpiecznych metod? – Nie byłem do końca przekonany wobec jej planu. Co, jeśli to nie podziała i sprawi, że Sehun zupełnie o mnie zapomni?
**
Siedząc na ławce na korcie następnego dnia, dalej zastanawiałem się, nad słowami pani Wu. Kazała mi sprawić, że Sehun będzie zazdrosny. Ale czy naprawdę to się stanie, czy to będzie miało odwrotny skutek?
– Nie musisz myśleć za wiele – powiedział Jin, wchodząc na kort. Chwycił moją rakietkę i usiadł obok, przedtem pchając mnie biodrem, bym się posunął dalej.
– Spróbuj, Hongbin sunbae jest bardzo mądry i też popularny wśród innych – zachęcił mnie. – Jego gust jest również bardzo wyjątkowy, skoro lubi chłopców – zachichotał — takich jak ty.

CZYTASZ
Just Real | Hunhan
Fanfiction❗slowburn❗ Status: Zakończone 48/48 Główny pairing: Hunhan Poboczne pairingi: Dużo Uwagi: Na podstawie koreańskiej wersji dramy "Playful Kiss". Opis: Kim Luhan to niezdarny uczeń, który zakochuje się najinteligentniejszym chłopaku w całej szkole...