- No dobrze wybaczam ci wszystkie twoje grzechy... - powiedział powstrzymując śmiech.
- Dziękuję ci łaskawy Panie - powiedziałam to wstając i się kłaniając. Po czym ruszyłam w stronę kuchni.
Postanowiłam że na śniadanie zrobię kanapki z nutellą i herbatę. (Tak wiem bardzo kreatywne) kiedy skończyłam robić sniadanie zawołałam księcia na posiłek.
Siedzieliśmy w ciszy, ale mi to pasowało. Ale musiałam niestety przerwać tą ciszę pytając o coś co mnie od dawna zastanawiało...
- Eh... Słuchaj mogę ci zadać pytanie? - zapytałam.
- No dawaj - powiedział patrząc na mnie cały w czekoladzie.
- Spytam się ciebie dobiero jak się ogarniesz - powiedziałam wskazując na twarz chłopaka.
Szybko zmył resztki śniadania z twarzy i posłał mi pytające spojrzenie.
- Kim była ta dziewczyna w parku? Wtedy przed wypadkiem, wiesz... - zapytałam jąkając się.
- A... Ona to była moja kuzynka, wtedy omawialiśmy urodziny mojej mamy. - powiedział to uśmiechając się do mnie.
Boże jaka ja byłam głupia! Ale i tak mi kamień spadł z serca...
- Aha... - powiedziałam to wstając i idąc w stronę szafy.
Dzisiaj założę białe spodnie z dziurami na kolanach, zwykłą białą koszulkę i czarną bluzę vansa.
Kiedy już wybrałam ciuchy i poszłam w stronę łazienki. Wzięłam szybki prysznic i ubrałam wybrane wcześniej ubrania. Rozczesałam i zostawiłam rozpuszczone włosy. Zrobiłam lekki makijaż i umyłam zęby.
Gdy wyszłam z łazienki poszłam do kuchni, aby pozmywać naczynia po śniadaniu. Po pozmywaniu naczyń ogarnęłam jeszcze kuchnie i poszłam do salonu. Na sofie siedział już ubrany Janek. Usiadłam koło niego i włączyłam na laptopie Netflix'a. Wybrałam jakiś serial i położyłam laptopa na stoliku.
- Co dzisiaj robimyyyy? - zapytałam przyciągając ostatnią literę.
- A co by księżniczka chciała? - odpowiedział pytaniem na pytanie.
- Nie wiem co bym chciała, a książę co by chciał? - zapytałam.
- Ciebie... - powiedział to prawie nie dosłyszalnie, ale jednak to usłyszałam że aż wstałam ( No to nieźle ~od autorki).
- Co?! - zapytałam prawie krzycząc.
-No...- powiedział.
_______________________________________
Dziś niestety bardzo krótki rozdział...
Ale jak myślicie co dalej się stanie...
313 słów
CZYTASZ
Wrangler | Otsochodzi
Fanfiction• Ona zwykła dziewczyna z Krakowa, fanka Otsochodzi... •On sławny raper idol wielu osób w tym dziewczyny... "...- Musimy się rozstać... Przepraszam... Kocham cię, ale niestety tak się stało. Klucze zostaw pod wycieraczką. - powiedziałam to wychod...