Już gotowe postanowiłyśmy wyjść. Zakluczyłam drzwi i zeszliśmy do mojego czarnego Audi.
Jechałyśmy śpiewając piosenki lecące w radiu. Kiedy zaczęła lecieć Janka piosenka... Łzy leciały po moich policzkach. Szybko je oparłam, ale Nastka to zauważyła.- O co chodzi? Coś się stało? - zapytała dziewczyna.
- Eh... Tak stał się on... - powiedziałam wskazując na radio. - To wszystko przez niego... I... Jego laske...
- Ty znasz Miłosza? - zapytała zdziwiona.
- T-Tak - powiedziałam bardziej płacząc.
- Ty jesteś ta Lena??? - zapytała, a ja tylko kiwnęłam głową twierdząco. - Eh... To wszystko wyjaśnia... Musisz z nim porozmawiać!- Nie ma o czym! - powiedziałam parkując na parkingu.
- Jest! Chodź szybko muszę cię gdzieś zaprowadzić- powiedziała i mnie pociągnęła za rękę kiedy zamknęłam samochód.
Ciągnęła mnie do wejścia ja tylko pokazałam plakietki VIP. Anastazja ciągle mnie gdzieś prowadziła. Kiedy doszliśmy do pomieszczenia dla osób które występują. Nastka mnie tam wypchnęła, ale sama nie weszła. Rozejrzałam się po pomieszczeniu i zobaczyłam Janka...
- W końcu cię tu przeprowadziła... -powiedział chłopak.
- Co to było ustawione?! - wykrzyczałam
-Tak, ale teraz nie o tym. - kiedy to powiedział nie bezpiecznie się zbliżył.
- Eh... Zacznijmy od początku... Kocham cię...Kiedy to powiedział to się bardzo zdziwiłam. To nie możliwe przecież ma inną.
- Pamiętasz jak cię porwali? - zapytał, a ja tylko pokiwałam na znak że pamiętam. - To wtedy do mnie ktoś zadzwonił i powiedział że cię wypuści, ale muszę wypełnić dwa warunki. Pierwszym było to że mam o tobie zapomnieć... A drugim że mam zacząć chodzić z córką tego co cię porwał... Na zdjęciach może wyglądamy na idealną pare, ale tak nie jest ja nie wiem w sumie jak ona ma na imię. Bo mnie to nie obchodzi...
Eh... Wybaczysz mi i będziemy znów razem...Stałam zaskoczona. Nie wiedziałam co powiedzieć. Kocham go ale nie wiem...
Już postanowiłam... Zrobił to wszystko dla mnie dlatego...
- Kocham cię... - powiedziałam, a po chwili byłam w jego ramionach. Mogła bym tak trwać wieczność.
- Nigdy cię nie zostawię... Nigdy... - powiedział mocniej mnie przytulając.
...
Okazało się że Janek i Filip mają razem koncert. Poznałam brata nastki był bardzo fajny.
Po koncercie poszliśmy na imprezę do jakiego klubu tylko ja i MÓJ (na zawsze tym razem) chłopak byliśmy trzeźwi. Reszta była jak się domyśliliście pijana...
Ja i Janek postanowiliśmy już jechać do mojego domu. Kiedy już byliśmy na miejscu było milion pytań na temat mnie, tego co robiłam i czy JA byłam z SMOLASTYM!
- Nie skąd ci to przyszło do głowy?! - zapytałam oburzona.
- No bo cię z nim widziałem i nie wiedziałem co o tym myśleć. -powiedział kładąc się na moim łóżku.
- Aha dzięki, teraz już wiem co o mnie myślisz... -powiedziałam wychodząc z domu.
Nie wierze w to co zrobiłam...
Przed chwilą siedziałam z nim i wogule a teraz wyszłam. Eh... Co ja robię już nie myślę..._______________________________________
Jak myślicie co się stanie w następnym rozdziale?
Do kogo Lena bardziej pasuje według was do Otsochodzi, Smolastego czy może do Filipa???
476 słów
CZYTASZ
Wrangler | Otsochodzi
Fanfiction• Ona zwykła dziewczyna z Krakowa, fanka Otsochodzi... •On sławny raper idol wielu osób w tym dziewczyny... "...- Musimy się rozstać... Przepraszam... Kocham cię, ale niestety tak się stało. Klucze zostaw pod wycieraczką. - powiedziałam to wychod...