Od Smolasty 💕:
Spotkamy się ,kotek?
Do Smolasty 💕:
Dobra... I żaden kotek!
Eh... Nadal nie mogę uwierzyć że on mi to robi...
* Spotkanie Norberta i Leny ( Rozdział 18) *
Jestem już na miejscu i czekam na Norberta. Usiadłam na ławce i włożyłam słuchawki. Po około 15 minutach ktoś zakrył mi oczy. Przestraszyłam się i od skoczyłam. Zobaczyłam jak chłopak śmieje się że mnie.
- I z czego się śmiejesz? -zapytałam poddenerwowana.
- Z ciebie!
- Nie śmieszne.
- Dobra przejdźmy do tego co chciałem Ci powiedzieć. - na chwilę się zatrzymał żeby było bardziej (lepiej zyrafka_09~autorka) nie spodziewanie. - Wiem wszystko o twoich rodzicach i mam zamiar im pomóc,bo ucieczka nic im nie pomoże. Ale pod jednym warunkiem...
- Jakim? Zrobię wszystko! - powiedziałam. Cieszyłam się że Norbert nam pomoże.
- Wszystko? Musisz za mnie wyjść, jak nie to powiem tym co was ścigają gdzie jesteście. - powiedział to ze zwycięskim uśmiechem.
No chyba go coś!
- Co?! Nie! Nie będę twoją żoną - krzyknęłam, byłam tak zdenerwowana że nie wytrzymała bym chwili jakby coś powiedział.
- Ok to już dzwonię do nich. - powiedział wybierając numer.
- Dobrze!- powiedziałam.
Łzy mi spływały po policzkach. Myślałam że jest spoko, a on co robi?!
- No to widzimy się jutro u ciebie i ubierz się ładnie... - powiedział że zwycięskim usmiechem i odszedł.
_______________________________________
Dziś niestety bardzo krótki rozdział, bo nie mam weny...
Hah
-_-_
Bardzo wam dziękuję za ponad 500 wyświetleń 💕
CZYTASZ
Wrangler | Otsochodzi
Fanfiction• Ona zwykła dziewczyna z Krakowa, fanka Otsochodzi... •On sławny raper idol wielu osób w tym dziewczyny... "...- Musimy się rozstać... Przepraszam... Kocham cię, ale niestety tak się stało. Klucze zostaw pod wycieraczką. - powiedziałam to wychod...