18.

199 16 1
                                    

Siedzie i jem śniadanie - aż jabłko. Myślę ciągle nad tym snem.

Pewnie to wytwór mojej wyobraźni...

Ubrałam się w luźne ciuchy ,bo nie mam zamiaru się nigdzie ruszać. No chyba że zabraknie czekolady, ale to tylko w ostateczności.

Dostałam Sms'a od Smolastego co mnie zdziwiło.

Od: Smolasty💕

Hej jestem w Londynie, spotkamy się?

Postanowiłam odrazu odpisać. Nie byłam zaskoczona, ponieważ mówiłam mu o tym że się przeprowadzam. Nie powiedział nic Jankowi, bo nie lubili się za bardzo.

Do: Smolasty 💕

Okay o 13 w Parku *Nazwa*

(Bo przecież jest dużo parków w Londynie ~autorka)

Chcąc czy nie musiałam się ubrać normalnie. Podeszłam do szafy i wyjęłam ciuch.

Spodnie Momfity, białą obcisłą (xD~Autorka) koszulkę i za dużą, czarną, rozpinaną bluzę.

Ruszyłam do łazienki, aby się ubrać. Po wykonanej czynności umyłam jeszcze zęby. Wzięłam torebkę i wrzuciłam do niej słuchawki ,portfel, klucze i telefon.

- Wychodzę! Nie wiem kiedy wrócę! - powiedziałam trzaskajac drzwiami.

~°~3 dni później ~°~

Już dziś jest Wigilia bardzo się cieszę z tego powodu. Moje prezenty dla rodziców schowałam już pod choinkę.

Jest 8.00 (wieczorem) ,wiec muszę się ubrać.
Wybrałam czerwoną koronkową sukienkę i czerwone szpilki.
Pomalowałam się dość lekko.

Jak każda dziewczyna zrobiłam sobie zdjęcia i jedno z nich wstawiłam na instagrama.

Zeszłam na kolacje wigilijną. Jak tak na szybko policzyłam to wyszło około 15 potraw. Podzieliliśmy się opłatkiem i usiedliśmy do stołu.

...

Spróbowałam spróbować (masło maślane~ autorka) wszystkich potraw, ale mi nie wyszło ,bo już po 3 miałam pełny brzuch.

_______________________________________

Niestety dziś taki krótki rozdział, ale mam nadzieję że się podobał.

Co do spotkania Norberta z Leną to może dowiecie się kiedyś co się tam stało...

~°~

Szczęśliwego Nowego Roku -2019! 🎉🎉🎉

Wrangler | Otsochodzi Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz