20. Zdrada(18+).

748 30 0
                                    

Perspektywa Zofii•
Minął drugi dzień mojego romansu z tajemniczą zjawą.
Miałam już dość, ale nie mogłam postąpić inaczej.
Właśnie wracałam od dziewczyny ubrana w ten sam zestaw ubrań co poprzednio, który dziwna istota bardzo polubiła.
Przechodziłam obok pokoju Aleksandra, minęłam go, lecz usłyszałam jego głos.

-Zofio...

Serce stanęło mi w gardle.
Mężczyzna stanął przede mną, a ja oparłam się plecami o ścianę.

-Co robisz o tak późnej porze?
Gdzie byłaś?

-Poszłam się przejść, nie mogłam zasnąć i...

Przerwałam w połowie widząc jak hrabia odwiązuje mi szlafrok.

-Widzę, że przekonałaś się do noszenia takich piżamek w mojej obecności.

-Było mi gorąco.

-Pasują ci koronkowe majtki.

Mówiąc to chwycił je z boku próbując je ściągnąć odrobinę niżej, lecz złapałam jego dłoń.

-Aleksandrze, muszę już...

Nie skończyłam dokończyć zdania, a Aleksander uderzył mnie w policzek z wielką siłą.
Dotknęłam go, czując jak robi się czerwony, bardzo mnie to zabolało.

-Ty suko, myślałaś, że się nie dowiem o tym jak chodzisz do tej dziwki?!- krzyknął na cały zamek.

-Ona mnie szantażowała, że powie ci o wszystkim, o tym, że przypadkiem weszłam do tego pokoju- powiedziałam ze łzami w oczach.

-I tak bym się o tym dowiedział, a ty miałaś czelność pieprzyć się z nią pod moim dachem, kurwo!

-Aleksandrze...

-Nawet ja cię o to nie posądzałem.
Zeszmacić się w taki sposób.
Mnie nie pozwoliłaś się dotykać, powinienem cię wtedy zaciągnąć do łóżka siłą, taka nic nie warta szmata nie zasługuje na nic więcej.

-Błagam, wybacz mi, ona mnie zastraszyła.

-Milcz- powiedział wymierzając mi cios w ten sam policzek powodując silny ból.

-Znowu okazałaś się nielojalna.
Lochy będą twoim nowym pokojem, a ja zastanowię się co z tobą zrobić.
Teraz zajmę się zabiciem twojego ojca, ktoś musi za to wszystko zapłacić, ale nie myśl, że ty unikniesz kary.

-Hrabio to nie jego wina, oszczędź go!

-Zamknij się, suko.
Chcę żeby cię to zabolało.
Myślałem, że jesteś damą, a nie puszczalską kurwą, która nie chciała się ze mną kochać na przekór i dla zasady.

Dwóch mężczyzn zaprowadziło mnie do ciemnego i zimnego lochu.

Piękna i WampirOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz