— dobra dam Ci spokój, ale za chwilę. — mówi i siada obok mnie.— wyjdź stąd.
— ale...
— wyjdź. — przerywam mu.
— muszę Ci coś powiedzieć Stell... — Wywraca oczami i siada bliżej mnie.
— odpowiednia odległość. — odsuwam się. — nie mam zamiaru z tobą rozmawiać Harry.
— ale to ważne.
— nie i koniec! Spierdalaj stąd, nie chce Cię widzieć.
— japierdole, do Ciebie jak do ściany. W sumie tak samo płaska jesteś. — wydobuje z siebie ostatnie zdanie i wychodzi szybko z pokoju trzaskając drzwiami.
Uśmiecham się dumnie i kładę się na tą w sumie wygodną pościel. Wkładam do uszu słuchawki jak i do wejścia w telefonie i włączam moją ulubioną playliste na YouTube. Pierwsze oczywiście co się włączyło to post malone - goodbay. Świetna piosenka.
Relaksuje się i nuce pod nosem, lekko uśmiechnięta, na szczęście już nie smutna!
Czuje wyrwanie telefonu z ręki więc momentalnie zdejmuje słuchawki i szybko siadam, przedemną stoi Luke nieźle rozbawiony.
— ładnie śpiewasz, mogłaś jeszcze zatańczyć. Zawołałbym Harrego, może trójkącik?
— oddaj mi telefon. — mówię, wstaje na równe nogi i jestem naprzeciwko niego.
— bo? — odpowiada i kładzie dłoń na mój policzek a po chwili zakłada kosmyk moich włosów za ucho. Odsuwam się i mówię stanowcze daj.
— dobra masz. — daje mi telefon. — jest sprawa.
— no jaka? — siadam na łóżko i zaczynam szukać w playliście innej piosenki niz goodbye.
— przyjeżdża tu moja laska...
— i co? Mam wam prezerwatywy podawać a w środku seksu trzymać jej włosy bo ty nie umiesz? — przerywam mu i wybucham śmiechem.
— nie kurwa, jestem z Harrym w pokoju i on będzie tutaj.
Robię zdziwiony wyraz twarzy i nagle skamieniałam.
— popierdoliło Cię?! — krzyczę tak głośno że napewno ktoś stąd to słyszał.
— popierdole to Alice, ale nie może przy tym być Harry.
— nie ma takiej opcji.
— Stella, masz duży pokój i duże łóżko. Najwyżej na podłodze będzie spał lub ty nie wiem jak wolisz.
— nie.
— tak. — odpowiada i siada obok mnie, obejmuje mnie ramieniem i zaczyna całować po szyi. Odchylam ją lekko do tyłu po czym odpycham go od siebie.
— masz Alice więc spierdalaj odemnie rozumiesz?
— taka zadziorna. — mówi cicho i z całej siły uderza mnie otwartą dłonią w gołe udo. —ale siadło! — krzyczy.
CZYTASZ
SEND SMILE (2CZ SEND NUDES)
FanfictionPo skończeniu znajomości z Harrym, Stella zaczyna nowy rozdział w życiu. Zaraz po incydencie na festiwalu zmienia szkołę, a nawet rodzinę przez problemy jej matki. Co się stanie, gdy wakacje będzie musiała spędzić z starymi znajomymi? W tym z Harrym...