— na tym że jesteś stalkerem.
— no więc, napisz mu żeby nie przyjeżdżał.
— popierdoliło Cię? Nie.
— ok, więc zobaczy zdjęcie.
— trudno, zrozumie i wybaczy mi.
Ja
Też Cię kocham 💞— tak myślisz? A zrozumie to że brałaś pixe? Że lizalaś się jeszcze ze mną dziś? Że wysyłałaś swoje półnagie zdjęcia?
— co do chuja? — podnosze głos? — między mną a tobą nic nie zaszło.
— ale on w to uwierzy. Umiem kłamać.
— nienawidzę Cię.
— pocałuj mnie a się nie dowie. — kładzie dłoń na moim policzku i patrzy w moje oczy.
Uderzam go mocno z liścia w twarz.
— spierdalaj. — mówię.
— tak? Okej! — wstaje agresywnie z łóżka. — idę stąd i odrazu wyślę mu zdjęcie. — mówi donośnym głosem i idzie w stronę drzwi.
— Harry! — wstaje także z łóżka. — stój.
— spierdalaj. — Trzaska drzwiami i znika.
— HARRY! — Krzyczę i wybiegam z pokoju.
Zbiegam ze schodów lecz w salonie go nie ma więc wracam z powrotem na górę i idę szybko w stronę jego pokoju, wchodzę, siedzi na fotelu i wpatruje się w telefon.
— nie wysyłaj tego Styles.
— wystarczy mi tylko kliknąć wyślij. — odpowiada a ja podchodzę do niego.
Rzucam się na niego i próbuje wziąć jego telefon.
— kurwa. — mówi. — przez ciebie mogę to nawet niechcący wysłać.
Uspokajam sie.
— nie wysyłaj tego, błagam. — czuję łzy w oczach lecz on nadal zaprzecza i chce wysłać.
Raz w kozie śmierć.
Wbijam się w jego usta i czuję jego zaskoczenie ale po chwili lekki uśmieszek. Kończę mały pocałunek i odchylam głowę, czuje jak sie zarumieniłam.
— to ja rozumiem. — mówi cicho i kładzie dłoń na mój policzek.
CZYTASZ
SEND SMILE (2CZ SEND NUDES)
FanfictionPo skończeniu znajomości z Harrym, Stella zaczyna nowy rozdział w życiu. Zaraz po incydencie na festiwalu zmienia szkołę, a nawet rodzinę przez problemy jej matki. Co się stanie, gdy wakacje będzie musiała spędzić z starymi znajomymi? W tym z Harrym...