XIV. "Christine"

4.9K 200 92
                                    

***

Anne Hathaway as Christine Prescott

Anne Hathaway as Christine Prescott

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

***


Odkąd Genevieve wróciła do zdrowia minęło czternaście dni. Tyle samo dni minęło odkąd Georgina i jej brat opuścili Mystic Falls. Salvatore kazała im bowiem wyjechać i postarać się unikać kłopotów. W mieście było zbyt niebezpiecznie, aby szwendała się tutaj dwójka ludzi, będących jednocześnie przyjaciółmi Genevieve.

Sama wampirzyca nie przeżywała specjalnie tego, że Klaus ją ukąsił. Oczywiście, stara się unikać kontaktów z nim - bądź co bądź wciąż jest na niego zła. Nie ma za to tego za złe Rebece i jej pozostałym braciom. Gdyby miała obwiniać całą rodzinę za czyn jednego z nich, wiecznie chodziliby ze sobą pokłóceni.

Może zabrzmi to dziwnie, nawet bardzo, ale Mikaelsonowie już tworzyli dla niej rodzinę. Czuła się między nimi swobodne, zwłaszcza, że charaktery każdego z nich były różnorodne. Mimo że Klaus był w części.. psychopatą, to i tak go lubiła. Sama też nią trochę była.

Ale jak to mówiła Alicja - "Tylko psychopaci są coś warci". No, albo coś w tym stylu.

Jednakowoż, co zastanawiające, w ciągu tych dwóch tygodni wampirzyca znacznie rzadziej wychodziła z domu. Owszem, wyszła raz czy dwa z Rebeką na miasto, ale to wszystko.

        — Genevievie! Ja i Stefan wychodzimy, poradzisz sobie?! — darł się Damon z korytarza, Urocze.

        — Żebyś czasem ty sobie poradził! — odkrzyknęła mu z pokoju, którego drzwi wyjątkowo były otwarte. Lubili sobie dogryzać.

Zbiegła schodami na dół, gdzie jej bracia już stali przy wyjściu. Ubrani w kurtki, rzecz jasna - środek stycznie robi swoje. Może i oni nie odczuwali zimna, ale wychodząc w t-shircie zwróciliby na siebie niepotrzebną uwagę.

        — Znowu będziesz czytała te swoje cegły? Nie nudzi cię to? Masz w mieście największych awanturników tysiąclecia i siedzisz w domu? — nawiązał do pierwotnych.

        — Kogo chcesz dzisiaj zaprosić, że chcesz się mnie pozbyć? — spytała, zakładając ręce na piersi. Jeśli myślał, że go nie przejrzy, to się mylił.

        — Ugh, czemu młodsze siostry są takie irytujące? Powiedzmy, że chcieliśmy mieć z Alariciem i Stefciem męski wieczór — odparł.

"Stefcio" nie umknęło uwadze jego brata.

        — Wy macie codziennie męski wieczór — trafnie zauważyła — Wiecie, że butelkami burbonu, który wypiliście w ciągu ostatniego miesiąca można by było upić całą Virginię?

        — Nie rozumiesz, nigdy nie byłaś na męskim wieczorze. Bilard, rzutki, alkohol, nieśmieszne żarty i co najważniejsze - żadnych bab.

Sweet and Dangerous || The Vampire DiariesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz