28

39 2 0
                                    

- Harry nie zostawiaj mnie. - zaszlochałam.

Wiedziałam że tak będzie, no wiedziałam. Staliśmy na lotnisku, a ja żegnałam się z Harry'm który wyjeżdżał z 1D w trasę. To był jakiś koszmar.

- Obiecuję że będę dzwonił, jasne?

Pokiwałam głową wtulona w niego. Jednak coś sprawiało że wcale mu nie wierzyłam. W którymś momencie to się skończy a Harry nie będzie mógł dzwonić cały czas.

- Nel, to tylko cztery miesiące.

Westchnęłam. Ochroniarz chłopaków zaczął się drzeć że zaraz się spóźnią na samolot, więc puściłam Harry'ego, i przytuliłam Mike'a.

Pogodziliśmy się wczoraj. Na szczęście.

- Nie wierzę że znowu jesteś z tym idiotą.

- Ja też nie. - odpowiedziałam ze śmiechem. - Nie wiem jak ja przeżyję te cztery miesiące.

- Dasz radę.

Uśmiechnęłam się.

- Wracamy? - spytał.

Pokiwałam głową. Weszliśmy do samochodu i odjechaliśmy.

Little white lies // Harry Styles Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz