Upuściłam telefon i rozejrzałam się. Nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. Do garderoby weszła Leila.
- To co, nagramy tą scenę ?
Pokręciłam głową tłumiąc łzy.
- Coś się stało ? - spytała brunetka
- Louis stracił pamięć. - zaszlochałam.
Leila zakryła usta rękami.
- Muszę iść. - szepnęłam zbierając swoje rzeczy.
Chwilę później wybiegłam z garderoby i wskoczyłam do samochodu. Wiedziałam że Harry jest w domu, bo próby skończył o 13:30, a była już 15:25.
W niecałe piętnaście minut dojechałam pod nasz apartamentowiec. Wbiegłam do mieszkania.
- Nel? Co tak wcześnie? Przecież miałaś nagrywać do późna. - powiedział Harry z salonu.
Westchnęłam.
- Nieważne. - odpowiedziałam starając się zachować normalny ton, ale głos i tak mi się załamał.
Miałam tylko nadzieję że Harry tego nie usłyszał. Poszłam do pokoju i usiadłam na wielkim łóżku. Schowałam twarz w dłoniach.
Mads : Nel, wszystko w porządku? Rozłączyłaś się tak nagle...
Ja : Przylecimy jak najszybciej.
Mads : Uważajcie na siebie
Usłyszałam jak drzwi cicho się otwierają, a do pokoju wchodzi Harry. Zauważyłam że lekko się zmartwił jak zobaczył mnie zapłakaną.
Brunet usiadł obok mnie. Nadal patrzyłam tępo na ścianę.- Coś się stało? - spytał.
- Dzwoniła Maddie.
- To chyba dobrze?
- Louis stracił pamięć.
Przytuliłam się do Harry'ego który był nieźle zszokowany. Nie dziwię mu się.
- Polecisz ze mną do Londynu ? - spytałam.
- Zadzwonię do Paula czy ten samolot nadal jest wolny.
- Ok.
Harry wyszedł z pokoju żeby zadzwonić do swojego byłego menedżera.
Harry's POV
- No ale jak to nie ma już tego samolotu?? Przecież jeszcze tydzień temu był do cholery!!
- No tak, ale Ariana Grande go odkupiła, Styles uspokój się nie będziemy wiecznie trzymać samolotu.
- Brat Nel stracił pamięć w wypadku. - warknąłem. - Lepiej coś wymyśl.
- Niby co? Nie jestem już twoim menedżerem. Pomogłem ci raz, co nie znaczy że teraz będę cały czas to robił. Poproś twojego menedżera.
Wkurzony, rozłączyłem się. Wszedłem z powrotem do pokoju.
Nelly's POV
Harry walnął się na łóżko i westchnął.
- Co za skurwiel z Paula.
- Pójdę zarezerwować bilety na lot. - powiedziałam cicho i wyszłam z pokoju.
Usiadłam przy stole otwierając laptop. Udało mi się zarezerwować bilety na jutro o 4:00. Trochę wcześnie, ale co mi tam.
***
- Czwarta? Serio Nel??
- Następny lot był na za trzy dni. Zawsze możesz nie lecieć. - prychnęłam.
- Nie, nie o to mi chodziło. - westchnął Harry. - Dobra już nieważne.
- Idę się przejść. - powiedziałam cicho i poszłam na korytarz.
Zanim Harry zdążył cokolwiek powiedzieć, założyłam kurtkę i botki.
Była późna jesień. Wszędzie leżały liście i było dość chłodno.
Hazza ❤️ : Jednak nie lecę do Londynu sorry
Ścisnęłam mocniej telefon.
Ja : Jak chcesz
Wyłączyłam urządzenie i włożyłam je do kieszeni. Poszłam dalej. Nagle przyszło mi jakieś powiadomienie. Nowy artykuł na jakiejś stronie plotkarskiej. Nawet nie włączałam powiadomień.
„ Czy Harry Styles oświadczył się?"
Nagłówek mnie rozśmieszył. Jeszcze się nie oświadczył i dobrze. Nie wiem czy chciałabym za niego wyjść, to narazie zbyt odległe. Że też te wszystkie strony podają tak fałszywe informacje...
Kontynuowałaby czytanie artykułu z ciekawości.
„ Dokładnie pięć minut temu, piosenkarz One Direction ogłosił swoje zaręczyny ze Scarlett Williams! Nikt się tego nie spodziewał. Co na to Nelly Brown?"
Wpatrywałam się z wytrzeszczonymi oczami w artykuł.
Wybrałam numer Harry'ego i zadzwoniłam.
- Heej. - odezwał się Harry.
- Nie chcę cię więcej widzieć w moim całym życiu. - syknęłam.
- Co...
- Idź sobie to twojej jebanej Scarlett o której ja nawet pojęcia nie miałam!!! Nie pokazuj mi się więcej na oczy.
Rozłączyłam się i westchnęłam. Harry miał koncert o 20:00 więc pewnie nie było go już w domu. Tym lepiej. Weszłam do mieszkania i spakowałam się. Do 01:00, siedziałam na łóżku po prostu płacząc. Jak dziecko.
Kiedy była godzina o której Harry mógł wrócić do domu, wyszłam z mieszkania i wzięłam taksówkę. Pojechałam na lotnisko. Zostało mi kilka dobrych godzin więc poszłam na kawę.
CZYTASZ
Little white lies // Harry Styles
Fanfic• Opowiadanie oparte na milionie kłamstw, morderstwie, przyjaźni z psychiatryka, i blogu • Okładka zrobiona przez @xxxhoranekx ❤️❤️