48.

34 1 0
                                    

Moim oczom ukazał się prześliczny jacht. Było ciemno, więc bardzo wyraźnie widziałam zapalone światła w środku. Po jakiego grzyba Harry zabrał mnie na jacht?

Spojrzałam lekko zdziwiona na Harry'ego. Zauważyłam jak szeroko się uśmiecha. W duchu odetchnęłam z ulgą. Może nic takiego się nie stało?

Teraz już naprawdę nie wiedziałam czy martwić się czy zemdleć.

- Powiesz mi wreszcie o co chodzi?? - spytałam lekko zirytowana.

- Jeszcze nie. - odpowiedział z uśmiechem.

Mimowolnie się uśmiechnęłam na widok jego uroczych dołeczków.

Wzięliśmy walizki i weszliśmy na jacht. W środku, było mnóstwo „sypialni". Weszliśmy z Harry'm do jednej i zostawiliśmy bagaże. Jacht był przeogromny.

- Chodź. - powiedział Harry ciągnąc mnie za sobą.

Wyszliśmy na zewnątrz i przeszliśmy na duży dziób jachtu. Zobaczyłam wszystkich.

Louisa, Fizzy, Liama, Danielle, Nialla i Maddie.

Little white lies // Harry Styles Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz