TRZY DNI PÓŹNIEJ
Wracałaś ze szkoły.
Y/N: To wszystko jest takie wkurzające!
NATALIA: Kopę lat.
Ignorowałaś je.
NINA: Ignorujesz nas?
NATALIA: Powinnaś się przywitać z koleżankami ze szkoły.
Y/N: Przecież nie skończyłyście szkoły.*zaśmiałaś się*
Zatrzymałaś się i odwróciłaś do nich.
NADIA: Suka.
TAEHYUNG: Ya! *Podbiega*
HYUNJIN: Co się dzieje? *Podbiega z drugiej strony*
NADIA: Nie mieszajcie się.
TAEHYUNG: To ty się nie mieszaj.
HYUNJIN: Ile masz lat?
NATALIA: 18.
TAEHYUNG: Masz 18 lat. Nie wstyd ci?
NATALIA: Mam być dla was miła, bo jesteście przystojni?
TAEHYUNG: Co nam to da?
Y/N: *Zaśmiałaś się* NIC. *Odwróciłaś i chciałaś iść.
NATALIA: Dokąd idziesz, debilko?! *Zatrzymała cię*
Y/N: Puszczaj. Mało ci po tym, jak cię wylali?
NATALIA: To jakaś odwrócona dyskryminacja.
TAEHYUNG: *Wzdychasz*
NATALIA: Wywalili mnie ze szkoły, bo mój tata jest policjantem. A ty mogłaś sobie pracować w barze jako niepełnoletnia?
Y/N: Skąd o tym wiesz? Śledzisz mnie? Jesteś stalkerką.
NATALIA: A jak myślisz? Wiem, bo to ja wezwałam policję.
HYUNJIN: Co?
Przypomniałaś sobie coś.
Y/N: Jak to?
NATALIA: A co? Myślałaś że ci odpuszczę?
Y/N: YA! Jesteś nienormalna? Wiesz jakie straty poniosła ta knajpa?!
NATALIA: Mam to gdzieś! Sama tam polazłaś , debilko!
Y/N: Czyli, to ty doniosłaś na mnie policji?
NATALIA: Tak, jak ty na mnie. No i co mi zrobisz?
NINA: Zasłużyła sobie na więcej. To nic w porównaniu z tym co przeszła Natalia.
NADIA: A ty co? Pracowałaś tam?
NATALIA: Twój szef się nie szanował? Czemu cię zatrudnił? To jakiś frajer? *Zaśmiały się*
Y/N MYŚI: Musiałam jakoś zarobić na wymianę. Moi rodzice nie są aż tak bogaci. Mają tez swoje wydatki z resztą nie jestem tylko ja.
Y/N: Zamknij się. *poważnie*
NATALIA: Co?
Y/N: Przyleciałaś tu specjalnie ze mną pogadać? *Zaczynasz ją delikatnie popychać*Pewnie ucieszył cię mój widok, powinnaś skopać mi dupę. Nie po to tu przyleciałaś i na mnie tu czekałaś?
NATALIA: Po to suko! *Chciała cię uderzyć, ale Taehyung ją powstrzymał*
HYUNJIN: Przestańcie!
CZYTASZ
Bangtan and Y/N
FanfictionTo jest tak jakby fanfik , ale zresztą sami zobaczycie. Postanowiłam że napisze coś takiego, bo zauważyłam, że ludzie to lubią. Chodź piszę już chyba 4 książkę, ale mam nadzieję, że ta będzie szybko opublikowana i ktoś ją polubi. Naprawdę się stara...